Zamek w Przedborzu

W Przedborzu znajdował się niegdyś zamek ufundowany przez króla Kazimierza Wielkiego. Dziś po tej budowli nie ma prawie śladu

W Przedborzu znajdował się niegdyś zamek ufundowany przez króla Kazimierza Wielkiego. Dziś po tej budowli nie ma prawie śladu.
Fot. Paweł Dudek

Chcąc zobaczyć to, co po nim zostało, należy udać się na ulicę - a jakże by inaczej - Podzamcze. Na terenie jednej z prywatnych posesji znajduje się fragment muru, pochodzący najprawdopodobniej z XIV wieku.

Stylizowany na gotyk zamek, zbudowany był z kamienia oraz cegły.

To właśnie w tym miejscu mieli przebywać królowie Kazimierz Wielki oraz Władysław Jagiełło. Zamek był świetną bazą wypadową na łowy, o które łatwo było w okolicznych lasach. Powstał jednak ze względu na strategiczne położenie nad rzeką Pilicą, stanowiąc jeden z elementów systemu obronnego ówczesnej Polski.

W 1570 roku zamek stał się siedzibą niegrodowego starosty. W pierwszej połowie XVII wieku na odbywających się w Przedborzu targach oraz jarmarkach pobierano nawet swego rodzaju podatek, który miał pokrywać koszty utrzymania budynku.

Zamek spłonął około roku 1638 i nie został odbudowany do wcześniejszego stanu. Jeden z opisów budowli z tamtego okresu mówi o tym, że w dolnych izbach były dwa piece i okna, na górze z kolei już ich zabrakło.

Dużo zniszczeń nastąpiło w wyniku potopu szwedzkiego. W 1765 roku zamek był już całkowicie opuszczony a w następnym wieku rozebrany.

Jako wartą uwagi ciekawostkę należy podać, że w piwnicy jednego z domów znajduje się przejście do kilkumetrowego zamurowanego korytarza. Co się znajduje za murem - nie wiadomo...

Więcej o:
przedbórz zamek kazimierz wielki władysław jagiełło mur
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE