W Radomsku znajdowało się niegdyś wiele odgałęzień od głównej linii kolejowej. Dość nieznanym faktem jest bocznica prowadząca wzdłuż fragmentu ulicy Reymonta
W Radomsku znajdowało się niegdyś wiele odgałęzień od głównej linii kolejowej. Dość nieznanym faktem jest bocznica prowadząca wzdłuż fragmentu ulicy Reymonta.
Bocznica ta odchodziła od głównych torów (tych, z których korzystają po dzień dzisiejszy pociągi pasażerskie i towarowe) mniej więcej na wysokości wieży ciśnień. Przebiegała więc w miejscu, gdzie dziś znajduje się postój dla autobusów oraz parking dla korzystających z dworca PKS i PKP. Następnie przecinała ona miejsce, w którym łączą się obecne ulice Reymonta oraz Kolejowa.
Tory biegły wzdłuż budynku obecnego pubu Bourbon Street, następnie obok dawnego młyna (obecnie mały dom handlowy) oraz wzdłuż Media Expertu. Na tej wysokości linia odchodziła od ulicy Reymonta, zagłębiając się coraz bardziej w teren ówczesnej fabryki Towarzystwa Przemysłu Metalurgicznego.
Na terenie zakładu bocznica odgałęziała się na kolejne linie, które dochodziły do wielu pojedynczych budynków. Świadczy to o ogromnej roli kolei w tamtych czasach.
Bocznicę tę zlikwidowano wiele lat temu, nie ma wzdłuż ulicy Reymonta żadnego śladu po niej. Jeszcze do niedawna jednak na terenach należących do Metalurgii znaleźć można było fragmenty torowisk.
Artykuł jest inspirowany tekstem pochodzącym ze strony Kolejowe Radomsko i okolice. Autor strony, pan Jacek Kamieniak opublikował tam także dokładną mapę, na której oznaczona jest bocznica.
