Wioletta Pal, kandydatka na urząd prezydenta, na sobotniej (6 października) konferencji prasowej odniosła się do skażenia wody w Radomsku bakterią coli.
Przypomnijmy. Informację o skażeniu wody bakterią coli umieściliśmy jako pierwsi, wczoraj (5 października) na naszych łamach tuż po godz. 17.00. Później zrobiły to inne radomszczańskie media oraz ogólnopolski RMF, w swoim serwisie informacyjnym.
- Proszę Państwa, skończyły się żarty, bo też żartem nie jest nasze zdrowie. Wiem o czym mówię, bo ja walkę o nie kiedyś wygrałam. Nie może być tak, że przychodzi weekend, a my już od południa cieszymy się, bo dopiero w poniedziałek przyjdziemy do pracy. Praca prezydenta, to odpowiedzialność. Odpowiedzialność i troska o mieszkańców. O wszystkich mieszkańców, nie tylko o tę 1/3, która potencjalnie odda na mnie głos. I na to zwracam Państwu szczególna uwagę. I jeszcze jedno, zapytajcie kandydatów na prezydenta jak chcą zrobić nam rewitalizacje, nie mówiąc o wymianie instalacji podziemnych. Szczególnie rur, przez które płynie do naszych mieszkań woda – mówiła podczas konferencji Wioletta Pal.
- Jest wielce prawdopodobne, że zanim informacja została umieszczona na stronie Sanepidu, trafiła do PGK, który powinien natychmiast podjąć działania informacyjne. Miasto bardzo późno wywiązało się ze swojego obowiązku informacyjnego, nie wykorzystało niestety systemu SISMS. Dziękuję portalowi Radomsko24.pl. Wy pierwsi zaczęliście informować mieszkańców. Pierwsi, jeśli chodzi o media w Radomsku – dodała Wioletta Pal.
