Zarząd Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Radomsku odniósł się do wypowiedzi, które pojawiły się podczas konferencji prasowej, w której uczestniczył zwolniony dyscyplinarnie z miejskiej spółki komunalnej Tomasz Tyl, wiceprzewodniczący OPZZ Województwa Łódzkiego – Jacek Wolski, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomsku – Rafał Dębski oraz jego zastępca Paweł Pichit.
Prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Radomsku – Zbigniew Rybczyński podkreśla, że Tomasz Tyl został zwolniony nie w związku ze swoją działalnością związkową, tylko z powodu opuszczenia miejsca pracy bez wiedzy i zgody przełożonych. Dodaje, że w miejskiej spółce komunalnej związki zawodowe są uznawane. Jeśli natomiast chodzi o związek zawodowy założony przez Tomasza Tyla, nie wpłynęły dokumenty potwierdzające jego legalność.
Zbigniew Rybczyński stwierdził, że wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Województwa Łódzkiego – Jacek Wolski, za swoją pracę domaga się od miejskiej spółki miesięcznego wynagrodzenia w kwocie ok. 2 tys. złotych.
- Ci panowie nie działają bezinteresownie. W naszym odczuciu są to działania na własną korzyść, a nie działania na rzecz pracowników. Z innymi związkami nie mamy żadnych problemów – podkreśla Zbigniew Rybczyński.
Zarząd PGK zapewnia, że Tomasz Tyl został zwolniony zgodnie z prawem i dodaje, że obecnie toczą się w tej sprawie postępowania przed sądem i prokuraturą. I te organy podejmą decyzję odnośnie Tomasza Tyla i założonego przez niego związku zawodowego.
Szczegóły w relacji wideo.