Narasta spór pomiędzy Urzędem Miasta w Radomsku a firmą „Inkomet” – głównym wykonawcą nowego basenu przy ul. Św. Jadwigi Królowej. Radomszczański magistrat wstrzymał odbiory techniczne obiektu, ponieważ – jak podkreśla, basen zawiera szereg usterek, które uniemożliwiają jego funkcjonowanie. Wykonawca mówi wprost: Urząd Miasta chce zniszczyć moją firmę. Władze Radomska odpierają zarzuty.
W piątek, 5 marca wykonawca inwestycji planował zorganizować konferencję prasową na terenie basenu. Nie otrzymał jednak na to zgody magistratu. Konferencja została przeniesiona do hotelu „Porto”.
Przedstawiciele firmy „Inkomet” zapewniają, że basen nadaje się do użytkowania. Na dowód tego przedstawili dokumenty - certyfikaty potwierdzające dopuszczenie do użytku urządzeń, w które jest wyposażony. Jak poinformowali, wstrzymanie przez magistrat odbiorów technicznych uniemożliwia zapłatę faktury za wykonanie prac.
- Inwestycja prowadzona była w dobie korornawirusa. W mojej ocenie miasto robi wszystko bym tej pandemii nie przetrwał. Tym w mojej ocenie jest brak odbioru końcowego a w konsekwencji brak zapłaty za wykonaną pracę – mówi właściciel firmy „Inkomet”, Jan Skubisz.
Główny wykonawca inwestycji zaapelował do władz miasta o współpracę.
- Proszę władze miasta o to, by rozmawiały z nami nie z pozycji siły, żebyśmy mogli usiąść do stołu i porozmawiać konstruktywnie - mówi Marcin Skubisz z firmy „Inkomet”.
Zaproszenie na konferencję, oprócz dziennikarzy otrzymali też miejscy radni. Dotarła tylko radna Wioletta Pal.
Po konferencji prasowej wykonawcy basenu, do wypowiedzi tych odniosły się władze miasta.
- Nie jest prawdą, że urząd miasta źle traktuje wykonawcę. Traktuje go tak, jak wszystkich innych wykonawców miejskich inwestycji. Wszystko zapisane jest w normach, umowie, certyfikatach. Z kompleksu będą korzystały tysiące radomszczan, więc inwestycja musi być bezpieczna i zgodna za założeniami programu fuinkcjonalno-użytkowego - podkreśla prezydent Jarosław Ferenc.
- Mam nadzieję, że wykonawca weźmie się naprawdę do pracy. Jeżeli wykona wszystkie wskazane przez nas elementy, przedstawi do odbioru obiekt zgodny z parametrami oraz umową, my oczywiście tego odbioru dokonamy - dodaje prezydent.
Magistrat nalicza wykonawcy nowego basenu kary za opóźnienia. Na usunięcie wszystkich usterek dał firmie czas do końca marca.