Prezes UOKiK Tomasz Chróstny ostrzega przed firmą International Markets Live, która oferuje na platformie im.academy pakiety edukacyjne. Prowadzi ona program partnerski, w którym obiecuje zyski uzależnione od wprowadzania do systemu nowych członków. Prezes Urzędu postawił spółce zarzut założenia, prowadzenia i propagowania systemu promocyjnego typu piramida, za co grozi kara do 10 proc. obrotu.
Spółka International Markets Live z Nowego Jorku prowadzi platformę im.academy. Sprzedaje na niej pakiety edukacyjne (tzw. akademie) zawierające materiały z dziedziny finansów oraz e-commerce. W pierwszym miesiącu dostęp do jednej „akademii” kosztuje 234,95 USD, a w kolejnych – 174,95 USD. Spółka prowadzi również program partnerski. Osoby, które zawarły tzw. Umowę Niezależnego Przedsiębiorcy IM i co miesiąc uiszczają opłatę w wysokości 16,71 USD mogą czerpać korzyści, które są uzależnione przede wszystkim od wprowadzenia nowych członków (konsumentów) do systemu.
- Ostrzegam konsumentów przed platformą im.academy. Prowadzącej ją spółce postawiłem zarzut założenia, prowadzenia i propagowania systemu promocyjnego typu piramida. Jest on prawnie zakazany jako nieuczciwa praktyka rynkowa. Analiza zgromadzonego materiału, w tym sygnałów konsumenckich, wskazuje, że organizator systemu i osoby promujące platformę im.academy nastawione są przede wszystkim na marketing i pozyskiwanie nowych członków. Natomiast działalność edukacyjna jest „uboczna” i ma na celu stworzenie pozoru legalności projektu i swoistego zamaskowania faktycznego celu, którym jest pozyskiwanie pieniędzy od użytkowników platformy – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Tego typu systemy potrzebują ciągłego, lawinowego dopływu nowych członków i ich pieniędzy. W dłuższej perspektywie nie jest to możliwe – wówczas taki system upada, a konsumenci tracą pieniądze. Jest poważne ryzyko, że tak może być i w tym przypadku, stąd wydane ostrzeżenie konsumenckie – dodaje Prezes UOKiK.
Co to jest system typu piramida?
Systemy promocyjne typu piramida polegają na tym, że konsument jest namawiany do udziału w „projekcie” w zamian za obietnicę wynagrodzenia lub innych korzyści, które są uzależnione przede wszystkim od wprowadzenia do systemu kolejnych osób, a nie od sprzedaży czy konsumpcji produktów. Takie systemy maskowane są często hasłami „program”, „inwestycje”, „zarabianie w internecie”, „zarabianie w domu”, „platforma reklamowa”. Jako przykrywka oferowane są inwestycje w tokeny, kryptowaluty, pakiety edukacyjne, apartamenty itp.
Schemat działania systemu typu piramida jest z założenia następujący: wpłacasz pieniądze, polecasz inne osoby i za ich wprowadzenie otrzymujesz wynagrodzenie. Pochodzi ono z wpłat osób, które bezpośrednio i pośrednio poleciłeś. W ten sposób to ty, twoi znajomi i znajomi znajomych finansujecie system. Jednak po pewnym czasie system musi upaść, bo wpłacane pieniądze nie są inwestowane w żadne aktywa i nie przynoszą zysków. Pieniądze trafiają do organizatorów i osób zajmujących najwyższą pozycję w łańcuszku. System działa, dopóki lawinowo wzrasta liczba osób przystępujących do systemu i wpłacających pieniądze. Warunkiem funkcjonowania takiego systemu jest ciągły napływ wpłacanych pieniędzy, co nie jest możliwe do utrzymania. W efekcie system upada, a twoje pieniądze przepadają.
Za założenie, prowadzenie lub propagowanie systemu promocyjnego typu piramida grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy.
Informacja: UOKiK