Uciekał przed policjantami. Uderzył w drzewo

Do zatrzymania 25-latka doszło 3 kwietnia 2019 roku na terenie gminy Kamieńsk. Policjanci z Komisariatu Policji w Kamieńsku podczas służby patrolowej zauważyli kierowcę seata jadącego bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. W związku z powyższym włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe celem zatrzymania ibizy.

Kierujący seatem zignorował polecenia policjantów przyspieszył, zajeżdżał im drogę, stwarzał zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W pewnym momencie kierujący seatem zjechał do lasu i kontynuował ucieczkę. Po kilku minutach na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Mimo to próbował odjechać z miejsca. Policjanci wykorzystali chwilowe unieruchomienie ibizy i tylko dzięki ich profesjonalnie przeprowadzonej interwencji obezwładnili uciekiniera.

Mundurowi ustalili, że kierujący seatem to 25-letni mieszkaniec gminy Kleszczów. Badanie stanu trzeźwości wykonane przez funkcjonariuszy wykazało w jego organizmie 0,25 promila alkoholu. Szybko wyszło na jaw, że sąd zakazał mu prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2020 roku. Ponadto, pojazd ten nie posiadał aktualnych badań technicznych i opłaconej polisy OC. Dodatkowo, miał zamocowane dwie tablice rejestracyjne o różnych wyróżnikach.

25-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Podczas rozmowy z policjantami stwierdził, iż miał świadomość tego, że niewłaściwie postępuje, a uciekając chciał uniknąć odpowiedzialności. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i kolejny raz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Zgodnie z art. 178b Kodeksu Karnego "Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".