Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami prosi o pomoc. Pod opieką placówki znalazły się trzy suczki, które – co podkreślają członkowie RTOnZ – zostały zabrane z piekła. Teraz potrzebują pomocy medycznej, na którą niezbędne są środki finansowe.
- W tym tygodniu zobaczyliśmy coś co będzie nam się śniło przez wiele nocy. Jak można tak upodlić żywe stworzenia, które są zdane tylko i wyłącznie na naszą łaskę? W życiu widzieliśmy dużo strasznych rzeczy, niestety los potrafi nas jeszcze zaskoczyć... Jadąc na interwencję przez kilka wsi widziałyśmy praktycznie na większości posesji psy, koty które potrzebują pomocy. Tylko jak to możliwe? Jak to wykonać? W tym przypadku, suczka Ala od urodzenia, czyli od 4 lat jest na łańcuchu w tym śmierdzącym kojcu. Taki sam los dzielą jej dwie córki, które dostąpiły zaszczytu biegania luzem po gnoju. Mama, pomimo takiego losu jest cudowną, proludzką przylepką. Natomiast te dwie roczne i do tej pory bezimienne suczki są przerażone, boją się dotyku ręki, chowają główki aby stać się niewidzialne. Ich dotychczasowe życie było koszmarem – mówią przedstawiciele RTOnZ.
Suczki są już pod opieką Radomszczańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Teraz potrzebują wsparcia weterynaryjnego.
- Aby ogarnąć weterynaryjnie te trzy sunie potrzebujemy Waszej pomocy. Prosimy z całego serca o pomoc finansową dla trzech suczek aby mogły w przyszłości normalnie żyć i funkcjonować. Mamy długi u weterynarza, pod swoją opieką kilkadziesiąt potrzebujących zwierząt. Bez waszej opieki nie jesteśmy wstanie im pomóc... – czytamy w komunikacie RTOnZ.
Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami utworzyło internetową zbiórkę pieniędzy na leczenie suczek. Zbiórka dostępna jest W TYM MIEJSCU.
