Trzy tygodnie zajęło policjantom zatrzymanie sprawców rozboju dokonanego 1 czerwca 2019 roku w Radomsku. Zostali zatrzymani w drodze do Niemiec, gdy na autostradzie A4 próbowali zatrzymywać samochody na tak zwaną okazję.
Do zdarzenia doszło 1 czerwca, w centrum Radomska. Pokrzywdzony został uderzony przez kobietę w głowę, gdy siedział na ławce w parku, a gdy upadł był bity i kopany przez 36-letnią mieszkankę Radomska oraz jej 29-letniego znajomego z Łodzi.
Gdy pokrzywdzony stracił przytomność sprawcy skradli mu telefon komórkowy, pieniądze oraz buty, które miał na sobie. Ogólna wartość strat wyniosła 4170 zł.
Na podstawie opisu wizerunku sprawców ich dane zostały szybko ustalone, jednak z uwagi na fakt że po dokonaniu przestępstwa wyjechali oni z Radomska zatrzymanie nastąpiło 20 czerwca, na terenie powiatu legnickiego.
Para na autostradzie A4 zatrzymywała pojazdy jadące w kierunku granicy niemieckiej. Patrol policji z miejscowego komisariatu podjął w związku z tym czynności wobec autostopowiczów, a następnie zatrzymał oboje w związku z ich poszukiwaniem jako sprawców rozboju.
21 czerwca oboje usłyszeli zarzut dokonania rozboju. Z uwagi na fakt, że czynu dopuścili się w tak zwanej recydywie grozi im nawet do 18 lat pozbawienia wolności.