Swoje odwołanie z funkcji wiceprzewodniczącego Komisji Rozwoju Miasta i Planowania Przestrzennego Rady Miejskiej w Radomsku, Radosław Rączkowski komentuje w ostrych słowach. Jest przekonany, że faktycznym powodem takiej decyzji, jest to, że jest radnym, który wyciąga tematy, które nie są wygodne dla władz miasta.
Komentarz Jacek Gębicza przewodniczącego Komisji Rozwoju Miasta i Planowania Przestrzennego może budzić zdziwienie.
- Nie mam żadnych zarzutów do pana pracy. Zrezygnował pan (Radosław Rączkowski – red.) jednak z członkostwa w stowarzyszeniu Razem dla Radomska. Podczas rozmów koalicyjnych ustaliliśmy, że za prace komisji będą odpowiadać przedstawiciele RdR i Wspólnego Samorządu. Dlatego uważam, że zasadne jest pana odwołanie – mówi Jacek Gębicz.
- W błędzie jest ten kto sądzi, że radnemu coś się należy, bo jest członkiem danego ugrupowania. Nie było podstaw do tego, aby mnie odwołać, gdy moja praca jest merytoryczna i dobra. Widocznie komuś coś się należy -podkreśla w rozmowie na portalu Radomsko24.pl, Radosław Rączkowski, dzisiaj już były wiceprzewodniczący tej komisji.
Radosław Rączkowski na pytanie gospodarza programu, czy radni powinni otrzymać wyższe diety odpowiada:
- Mnie ta dieta w stu procentach wystarcza. Ta regulacja jest niepotrzebna. Jeżeli dla kogoś jest to za mało, niech się zwróci do mnie chętnie się podzielę
Rozmowa z Radosławem Rączkowskim w programie „Staszczyk niezależnie”, na portalu Radomsko24.pl w piątek 29 października o 19.45.
