Poszczuła psem policjanta

Poszczuła psem policjanta

Mieszkanka gminy Dobryszyce była wyraźnie niezadowolona, że mundurowi odnaleźli jej brata i zaopiekowali się nim. Mężczyzna upojony alkoholem leżał w przydrożnym rowie niedaleko miejscowości Dobryszyce. Kiedy patrol próbował przekazać nietrzeźwego pod opiekę siostry oraz ustalić jej dane osobowe, ta zachowywała się arogancko i nieuprzejmie, a w pewnym momencie poszczuła psem jednego z funkcjonariuszy.

Jak wyjaśnia oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku Aneta Wlazłowska, po południu 10 października 2016 roku dyżurny skierował patrol policyjny na drogę pomiędzy Wiewiórowem a Dobryszycami, gdzie według zgłoszenia jakiś mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi oraz przewracał się na jezdnię.

- Policjanci szybko rozpoczęli poszukiwania tej osoby. Podczas patrolowania wskazanego rejonu w rowie zobaczyli człowieka. Okazało się, że mężczyzna jest upojony alkoholem, nie może wstać a tym bardziej o własnych siłach dotrzeć do domu. Ponadto, pieszy nie miał żadnego elementu odblaskowego czy latarki. Aby chronić życie i zdrowie tego mężczyzny patrol ustalił miejsce zamieszkania 65–latka i chciał go przekazać rodzinie – wyjaśnia Aneta Wlazłowska.

Na terenie posesji funkcjonariuszy przywitała zdenerwowana kobieta. Podczas rozmowy z mundurowymi była arogancka, twierdziła, że może robić co się jej podoba i nie będzie nikogo słuchała. Kiedy patrol próbował ustalić dane osobowe kobiety, ta niespodziewanie poszczuła psami jednego z policjantów i dodatkowo ciągle wykrzykiwała obelgi pod ich adresem. W związku z powyższym 59–latka została zatrzymana i osadzona w policyjnej celi.

- Konieczne okazało szycie ran po ugryzieniu przez dwa psy. W chwili obecnej wszystko wskazuje na to, że kobieta odpowie za czynną napaść na  funkcjonariusza publicznego, za co grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności – podsumowuje Aneta Wlazłowska.

Więcej o:
policja radomsko napaść na policjantów radomsko
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE