Na Fryszerce osobówka uderzyła w autobus

Jak poinformowali na swoim facebookowym profilu dziennikarze Gazety Radomszczańskiej, kierowca auta osobowego zasnął za kierownicą i zjechał na lewy pas wprost pod jadący z przeciwka autobus.

Kierowcę (46 lat) osobówki i dwoje pasażerów (19-latek i 70-letnia kobieta) autobusu MPK, odwieziono do szpitala. Kierowcy byli trzeźwi.

Droga w tym miejscu została całkowicie zablokowana. Jak informują czytelnicy portalu Radomsko24.pl, samochody kierowano na objazdy przez okoliczne drogi. Na miejscu pracują też strażacy.

Udało nam się dotrzeć do uczestnika wypadku Adama, który podróżował autobusem. Oto jego relacja:

W chwili wypadku stałem plecami do przedniej szyby. Autobusem podróżowali głownie  młodzi ludzie. Tak jak ja wracali do domu ze szkoły. Gdy było uderzenie wszyscy upadli. Nie było szans się utrzymać. Wiem,  że jednemu młodemu chłopakowi coś się stało w nogę. Oprócz paru siniaków mi nic nie jest.