O tym, że radomszczański TBS ma plany budowy bloków komunalnych w rejonie ulicy Pana Tadeusza mieszkańcy dowiedzieli się z naszego artykułu opublikowanego w lipcu tego roku. Taką informacją się zaniepokoili – nie chcą, by tego typu inwestycja powstała naprzeciwko ich domów. Zebrali podpisy przeciw budowaniu bloków socjalnych i komunalnych na ich osiedlu.
Jak mówią mieszkańcy, budując czy kupując swoje domy wiedzieli, że będą mieszkać na osiedlu domów jednorodzinnych. O blokach nie było mowy. Nie chcą mieć po sąsiedzku wysokiej zabudowy.
- Nasze budynki stoją frontem do pasa zieleni. Miał on nas oddzielać od torów kolejowych. W tym pasie żyją zwierzęta, ptaki, ostatnio nawet lisy… a teraz dowiadujemy się, że Miasto chce postawić bloki naprzeciwko. Jest to bardzo bliska odległość, bo dzieliłaby nas tylko ulica od tych bloków. Nie ma więc możliwości by nie zaglądać sobie do okien, jeden drugiemu. Myślę, że wszyscy, którzy mają domy przy tej ulicy nie życzyliby sobie tego. Może więc poprosilibyśmy o jakąś rozmowę z władzami miasta, by z nami uzgodniły pewne sprawy. My się dopiero z mediów dowiadujemy, że takie inwestycje mają tutaj powstać – mówi jedna z mieszkanek ulicy.
Mieszkańcy mówią, że zależy im na tym, by Miasto dotrzymywało złożonych na piśmie obietnic.
- W czasach, kiedy staraliśmy się o budowę domów i je budowaliśmy Miasto przyrzekło na piśmie, że jest to osiedle domów jednorodzinnych o niskiej zabudowie. Z tego wynika zatem, że żadne wysokie budynki nie powstaną. Więc prosimy o to, by władze miasta dotrzymały obietnicy i przestrzegały zasad, które Miasto wcześniej przyjęło i samo nam narzuciło – dodaje kolejny z mieszkańców osiedla.
- Niedawno kupiłem działkę, tutaj na ulicy Pana Tadeusza. Miasto zapewniało mnie, że jest to osiedle domów jednorodzinnych, a teraz dowiaduję się o widmie budowy bloków tutaj. Gdybym wcześniej, to nigdy był nie kupił tutaj działki – komentuje mieszkaniec ulicy.
Takich głosów wśród mieszkańców jest więcej. Stąd też pismo do władz miasta ze sprzeciwem wobec budowy bloków.
O plany zapytaliśmy w TBS.
Jak się dowiedzieliśmy, na ulicy Pana Tadeusza w Radomsku TBS planuje wybudować trzy budynki mieszkalne, wielorodzinne, trzy lub czterokondygnacyjne z przeznaczeniem na mieszkania komunalne, dla osób o niskich dochodach, których nie stać na kupienie własnego mieszkania czy zaciągnięcie na ten cel kredytu.
- Na chwilę obecną opracowujemy wniosek o wystąpienie o warunki zabudowy do Urzędu Miasta, także po otrzymaniu warunków zabudowy będziemy mogli cos więcej powiedzieć. Chcielibyśmy tę inwestycję rozpocząć w 2022 roku. Na chwilę obecną jesteśmy na etapie zbierania wniosków, do 31 sierpnia, od mieszkańców, którzy potrzebują takiego mieszkania komunalnego lub najmu socjalnego. W 2021 roku na liście było takich około 100. Zatem takie mieszkania są potrzebne. Miasto, jako jedno ze swoich zadań ma zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych dla swoich mieszkańców. Dlatego chcemy to realizować poprzez budowę nowych lokalizacji, nowych budynków. Wiemy, że stan zasobów mieszkaniowych w naszym mieście nie jest najlepszy. Niektóry nieruchomości nie nadają się do dalszego zamieszkiwania bez wykonania kompleksowego remontu – mówi Krzysztof Górnik, prezes TBS w Radomsku.
Jak mówi prezes TBS, zgodnie ze Studium Uwarunkowań teren ten jest przeznaczony na budownictwo mieszkaniowe i w tym kierunku TBS chce iść.
- Działki, o których mówmy, bo to jest kilka działek, to ponad 20 tys. metrów kwadratowych, na pewno dużo tej działki zostanie terenem zielonym, będzie dużo nasadzeń, na pewno też te bloki nie powstaną tuż przy samej ulicy. Myślę, że obawy mieszkańców są przedwczesne – komentuje prezes TBS.
Co na to władze miasta? Informację przygotował dla nas Wydział Rozwoju Miasta.
Zgodnie ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego działki miejskie w rejonie osiedla Adama Mickiewicza, o których mowa są przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe.
- W kwestii dopuszczalności lokalizacji zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej w sąsiedztwie budynków jednorodzinnych, co do zasady w orzecznictwie sądowo-administracyjnym dominuje pogląd, że zabudowa wielorodzinna może stanowić kontynuację dla zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej. Przykłady takiego lokowania zabudowy można znaleźć w Radomsku np. osiedle przy ul. Sadowej, przy ul. Stara Droga, czy nawet na samym osiedlu Adama Mickiewicza. Podobnie jest w innych miastach. Rozumiemy obawy mieszkańców osiedla Adama Mickiewicza, ponieważ przy planowaniu tego typu inwestycji pojawiają się podobne uwagi. O dopuszczalności lokalizacji na danym terenie inwestycji nie może jednak przesądzać zgoda okolicznych mieszkańców, bądź jej brak. Decydują o tym bowiem wyłącznie obowiązujące przepisy. Dzieje się tak dlatego, że decyzja o warunkach zabudowy nie jest decyzją uznaniową, lecz związaną, właśnie przepisami prawa. Co oznacza, że organ właściwy do jej wydania jest zobowiązany do pozytywnego rozstrzygnięcia, o ile planowana inwestycja spełni wszystkie warunki wynikające z przepisów - wyjaśnia Karolina Turowska z Wydziału Informacji i Promocji UM w Radomsku.
W mieście tłumaczą, że właściciele sąsiednich nieruchomości będą mogli uczestniczyć w postępowaniu jako strona, co oznacza, że organ zawiadomi ich o wszczętym postępowaniu, doręczy wydaną decyzję, a przed jej wydaniem umożliwi wgląd w akta sprawy oraz wniesienie uwag. Z kolei, pozytywna decyzja ustalająca warunki zabudowy może być skontrolowana przez organ drugiej instancji po wniesieniu przez którąkolwiek ze stron odwołania.
- Postępowanie dotyczące wydania decyzji o warunkach jeszcze się nie rozpoczęło, a kwestia zgodności inwestycji z przepisami odrębnymi będzie badana przez biegłego urbanistę w toku postępowania po złożeniu przez inwestora wniosku – dodaje Turowska.
Dopiero wydana i uprawomocniona decyzja określi czy, i na jakich warunkach dana inwestycja będzie mogła zostać zrealizowana.
Współpraca: Wojciech Bojdo