Prawdopodobnie 27 stycznia, na sesji Rady Miejskiej w Radomsku, zostanie zaprzysiężony nowy radny Kamil Bugdal. Do rady dostał się po tym, jak rezygnację złożył radny Paweł Kałdoński, który wybrał służbę w Wojskach Obrony Terytorialnej. Kamil Bugdal długo nie zabierał głosu. Decyzję podejmował kilka tygodni, ale ostatecznie powiedział: tak, zostanę radnym.
Oznacza to, że musi zrezygnować z szefowania w Centrum Usług Wspólnych, bo zabrania tego prawo. Jednak jak mówił, nie ma z tym problemu, bo może robić coś innego, nawet pojawił się w jego życiu ciekawy projekt.
Z informacji, które dotarły do portalu Radomsko24.pl, chyba nie do końca tak jest. Kamil Bugdal na czas sprawowania mandatu radnego otrzymał w CUW urlop bezpłatny. Zainteresowany potwierdził to w rozmowie z naszym portalem.
Jak się dowiedzieliśmy, Kamil Bugdal na otrzymać stanowisko w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej.
- Dzisiaj trwają gorączkowe poszukiwania odpowiedniego stanowiska – mówi nam osoba, kiedyś blisko związana z ugrupowaniem prezydenta Jarosława Ferenca.
Kamil Bugdal tego nie potwierdza.
- Jestem jeszcze przed bardzo ważną rozmową. Dzisiaj nic nie mogę powiedzieć. Wszystko się rozstrzygnie na dniach. Mam interesującą propozycję z sektora prywatnego - komentuje Kamil Bugdal.
Na nasze pytanie: Czy „skorzystanie” z pracy w PGK w Radomsku, będąc jednocześnie na urlopie bezpłatnym w CUW, nie będzie kolizją z prawem? Kamil Bugdal zaprzeczył.
- Nie będzie złamania prawa – oznajmił krótko.
Warto przypomnieć, że po wygraniu wyborów przez Jarosława Ferenca, Kamil Bugdal był jego asystentem. Następnie został naczelnikiem Wydziału Spraw Obywatelskich, a później dyrektorem Centrum Usług Wspólnych.
