Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego przekazał policji innowacyjne odblaskowe spraye. Nasz region jest pierwszym w Polsce, który w ten sposób będzie chronić pieszych i rowerzystów poruszających się po drogach po zmroku.
Akcja odbywa się pod hasłem „Malujemy bezpieczeństwo”. Wszystko co zostanie pokryte sprayem, stanie się doskonale widoczne w ciemności. Dzięki temu piesi, biegacze, rowerzyści nie będą niewidzialni na drogach.
- Sprayem można spryskać kask, plecak, rower i ubranie. Powstaje wtedy innowacyjna powłoka. Będzie ona widoczna w ciemności. To rozwiązanie jest odpowiedzią na zmieniające się czasy. Akcja jest pilotażem, ale planujemy już zakup kolejnych sprayów w nowym roku - mówi Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego.
Spray staje się widoczny w momencie bezpośredniego działania światła zewnętrznego, np. reflektora samochodu. W świetle dziennym ta powłoka jest niewidzialna, a znika po kilku myciach lub praniach.
Policjanci pojawią się z odblaskowymi sprayami w miejscach, w których brakuje oświetlenia i jest niebezpiecznie. Będzie można ich spotkać w całym województwie, w każdym powiecie.
- Zaczynamy nasze działania od czwartku. Mamy już wytypowane punkty, które są niebezpieczne i tam będziemy znakować wszystkie osoby, które chcą być widoczne – wyjaśnia inspektor Arkadiusz Sylwestrzak, Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi.
Niebezpiecznym miejscem, gdzie w ogóle nie ma oświetlenia, a chodnik się dopiero buduje jest na przykład stacja PKP w Gorzędowie w powiecie radomszczańskim. To także przejścia dla pieszych przy ul. Słowackiego 157 w Piotrkowie lub przy ul. Długiej 58 w Zgierzu.
Po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój widziany jest przez kierowcę z odległości 40 metrów. Natomiast jeśli ma na sobie elementy odblaskowe, widać go już ze 150 metrów. Te dodatkowe 110 metrów pozwala kierowcy wyhamować i bezpiecznie ominąć pieszego.