Dzięki reakcji osoby, dla której los złapanego we wnyki zwierzęcia nie był obojętny, leśnikom udało się uratować jelenia. Zwierzę nie odniosło większych obrażeń, skończyło się na złamanym porożu, które odrośnie już za kilka miesięcy.
- W godzinach popołudniowych 29 grudnia z numeru alarmowego 112 dostaliśmy zgłoszenie, że w okolicach miejscowości Klizin, szamocze się złapany we wnyki jeleń. Po szybkim ustaleniu lokalizacji ze zgłaszającym leśniczy i podleśniczy pojechali na miejsce, gdzie okazało się, że młody jeleń już jakiś czas walczył z uwięzieniem – wyjaśnia Izabela Randak z Nadleśnictwa Radomsko, dodając jednocześnie, iż po sprawnej akcji udało się oswobodzić zwierzę, które lekko oszołomione, jednak bez większych obrażeń (tylko ze złamana częścią poroża) uciekło w las.
Po uprzątnięciu pozostałych wnyków w bezpośredniej okolicy znaleziono jeszcze 6 innych, które też zdjęto. Warto zauważyć, że właściwie tylko dzięki reakcji osoby, która nie pozostała obojętna i zadzwoniła na numer alarmowy jeleń może cieszyć się wolnością.
Foto i film: Nadleśnictwo Radomsko