Do policyjnego aresztu trafił 30 - letni piotrkowianin, który przez kilka dni kradł odzież w radomszczańskiej galerii handlowej Straty oszacowano na ponad dwa tysiące złotych.
W czwartek 15 grudnia, policjanci zostali wezwani do jednego z markowych sklepów przy ulicy Narutowicza w Radomsku.
Z treści zgłoszenia wynikało, że od kilku przychodzi tam młody mężczyzna, który kradnie odzież. Mężczyzna ten był poszukiwany przez policjantów w związku z zawiadomieniami jakie wpłynęły do komendy w sprawie kradzieży.
Funkcjonariusze przyjmując zawiadomienia zabezpieczyli nagrania z monitoringu i uczulili sprzedawców jak należy postępować w przypadku pojawienia się złodzieja. Dzięki współpracy sprzedawców z policją 30 - latek został zatrzymany.
Policjanci ustalili sposób działania sprawcy. Okazało się, że wchodził z ubraniami do przymierzalni, tam odrywał magnetyczne zabezpieczenia, zakładał wybrane elementy męskiej garderoby i wychodził ze sklepu. Podczas przesłuchania przyznał, że odzież szybko sprzedawał a zarobione pieniądze przeznaczał na zakup dopalaczy. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.