Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę busa, który na widok radiowozu zwiększył prędkość i gwałtownie wykonywał inne manewry. Okazało się, że ma on na swoim koncie kilka innych przewinień. Za nieodpowiedzialne zachowanie kolejny raz odpowie przed sądem.
19 października 2021 roku, kilka minut przed godziną 3.00 w nocy policjanci podczas patrolowania centrum Radomska dostrzegli busa, którego kierujący na widok radiowozu zaczął się irracjonalnie zachowywać. Znacznie zwiększył prędkość, gwałtownie skręcił w jedną z ulic a następnie próbował szybko zaparkować auto, udając że niby nic się nie dzieje.
- Czujni mundurowi nie dali się zwieść i rozpoczęli kontrolę. Podczas sprawdzania danych kierującego w systemach policyjnych szybko na jaw wyszło, że 43-letni radomszczanin nie powinien kierować autem gdyż ma orzeczony dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo fiat, którym kierował nie miał opłaconej składki obowiązkowego ubezpieczenia oraz aktualnego badania technicznego. Podczas rozmowy z 43-latkiem policjanci nabrali podejrzeń, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu. Potwierdzeniem tego był wynik wykonanego badania. Urządzenie wskazało, że kierujący ducato miał w organizmie 1,6 promila alkoholu – relacjonuje Aneta Wlazłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Mężczyzna ten za swoje nieodpowiedzialne zachowanie kolejny raz odpowie przed sądem, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Nie uniknie również kary finansowej.