Kierowca miał niesprawne światło. To był dopiero początek jego problemów

Kierowca miał niesprawne światło. To był dopiero początek jego problemów Fot. S. Nems

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kamieńsku zatrzymali pijanego kierowcę. 30-latek wpadł, bo miał niesprawne światło w pojeździe. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

W środę, 14 listopada 2024 r. po godzinie 21.00 w przy ul. Radomszczańskiej w Lgocie Wielkiej policjanci zauważyli audi, bez sprawnego oświetlenia. Mundurowi postanowili podjąć interwencję wobec sprawcy wykroczenia i zatrzymali kierującego do kontroli. Jak się okazało, był to dopiero początek problemów mieszkańca powiatu radomszczańskiego.

- Policjanci nabrali podejrzeń, że 30-latek jest nietrzeźwy. W związku z powyższym zbadali jego stan trzeźwości. Badanie wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem – mówi Dariusz Kaczmarek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo, za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata.

- Skrajną nieodpowiedzialnością wykazują się kierowcy, którzy wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu. Swoim zachowaniem narażają siebie, swoich pasażerów i innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia. Apelujemy o trzeźwość za kierownicą – podkreśla Dariusz Kaczmarek.

Więcej o:
policja lgota wielka pijany kierowca zatrzymanie
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE