Od 1 lipca szpitale, poradnie specjalistyczne i POZ otrzymają dodatkowo 3 proc. wysokości faktur, które rozliczają z Narodowym Funduszem Zdrowia. W skali całego kraju to 180 milionów złotych miesięcznie. Pieniądze mają pomóc w przywracaniu pełnego i bezpiecznego dostępu do świadczeń medycznych oraz powrotu do normalnego trybu leczenia.
Zarządzenie Prezesa NFZ z 8 lipca wprowadziło możliwość dodatkowego finansowania szpitali, gabinetów specjalistycznych i POZ za bezpieczny powrót do leczenia pacjentów.
Zapoznaj się z Zarządzeniem Prezesa NFZ Nr 104/2020/DSOZ
Placówki otrzymają 3 proc. wartości faktur przekazywanych do Narodowego Funduszu Zdrowia. Z tych środków mogą finansować np.:
- środki ochrony osobistej dla pacjentów
- środki ochrony osobistej dla personelu medycznego
- przygotowanie gabinetów i pomieszczeń szpitalnych do wizyt pacjentów w reżimie sanitarnym.
– Priorytetowo traktujemy powrót do leczenia pacjentów, dlatego zwiększamy finansowanie placówek medycznych. Zależy nam, aby odmrażanie służby zdrowia było bezpieczne, zarówno dla pacjentów, jak i personelu. Ponadto, zgodnie z oczekiwaniami pacjentów, chcemy zapewnić im maksymalną dostępność do świadczeń medycznych – akcentuje Adam Niedzielski, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.
Nowe rozwiązanie ma działać do czasu zniesienia obostrzeń wprowadzonych przepisami związanymi z COVID-19. Jego koszt, szacowany na ok. 180 mln zł miesięcznie, pokryje budżet państwa. Szpitale w Łódzkiem mogą liczyć na ok. 60,2 mln zł – to kwota wynikająca ze zwiększenia kwoty ryczałtu od 1 lipca i właśnie dodatkowych środków na zwiększenie bezpieczeństwa pacjentów.
- Dodatkowe pieniądze pozwolą zwiększyć bezpieczeństwo pacjentów, zwiększyć zaopatrzenie w środki ochrony osobistej. Dla naszych chorych, chorych na raka, którymi na co dzień się opiekujemy to szczególnie ważne. Dzięki dodatkowym 3 proc. szybciej zwiększymy liczbę pacjentów objętych opieką, a szpital wróci do normalnej pracy. To działanie rządu jest bardzo dobre i potrzebne – podkreśla Andrzej Kacprzyk, dyrektor Wojewódzkiego Wielospecjalistycznego Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi.
- Aby bezpiecznie przyjąć pacjentów i ostrych, i planowych przeorganizowaliśmy pracę szpitala. Chcemy maksymalnie zwiększyć teraz dostęp do leczenia. Zapraszamy pacjentów. Bezpieczny szpital to procedury i ich bezwzględne przestrzeganie, w takim szpitalu pacjenci chcą się leczyć. To jednak kosztuje. Dodatkowe pieniądze pozwolą zredukować koszty funkcjonowania szpitala w obecnym czasie – zauważa Mateusz Kuzdak, dyrektor Szpitala Zakonu Bonifratrów im. Św. Jana Bożego w Łodzi.
To kolejny krok w stronę przywrócenia normalnego trybu leczenia. Pierwszym są działania specjalnego zespołu ekspertów, który przygotuje plan powrotu do pełnej dostępności świadczeń medycznych dla pacjentów po czasie epidemii. W zespole, jako jeden z zewnętrznych ekspertów i doradców znalazła się Agnieszka Jóźwik, dyrektor szpitala jednoprofilowego w Zgierzu, który w czasie pandemii leczy wyłącznie chorych na COVID 19. Członkowie zespołu zaproponują rozwiązania finansowe i prawne, które pozwolą na rozliczenie wykonania umów z Funduszem za okres zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii.
Dowiedz się więcej o składzie i zadaniach zespołu
Dodatkowe 3 proc. nie będzie uwzględniane między innymi w rachunkach zaliczkowych, tzw. 1/12, czy produktach podwyżkowych.