Wiele wskazuje na to, że 8 kwietnia staną szkoły, przedszkola i inne placówki opiekuńczo-wychowawcze w Polsce. Wszystko to za sprawą planowanego strajku nauczycieli.
Do 25 marca Związek Nauczycielstwa Polskiego, czeka na wyniki referendum w sprawie rozpoczęcia strajku w oświacie. Referendalne pytanie jest jedno i brzmi:
Czy wobec niespełnienia żądania dotyczącego podniesienia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami o 1000 zł z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 jesteś za przeprowadzeniem strajku począwszy od 8 kwietnia?
Warto podkreślić, że w referendum strajkowym i strajku mogą brać udział wszyscy pracownicy szkoły niezależnie od tego czy są członkami związku zawodowego, czy też nie.
Jeżeli związek otrzyma wyniki referendum z ponad połowy placówek, do których pytanie zostało wysłane, a ponad połowa głosujących w tych placówkach opowie się za rozpoczęciem strajku, to protest zacznie się w poniedziałek 8 kwietnia. Strajk potrwa do odwołania.
W Radomsku w spór zbiorowy wszedł ZNP i oświatowa Solidarność. Sztab protestacyjny Międzyregionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Ziemi Łódzkiej wystosował w ubiegłym tygodniu list otwarty do rodziców, w którym tłumaczą trwającego nauczycielskiego protestu.
W całym województwie łódzkim za strajkiem opowiada się blisko 90% nauczycieli. Domagają się 1000 zł podwyżki. Ministerstwo konsekwentnie twierdzi, że nie ma pieniędzy na takie podwyżki.
Referendum strajkowe: od 5 marca
— ZNP (@ZNP_ZG) 4 marca 2019
Strajk: od 8 KWIETNIA DO ODWOŁANIA
Drodzy Rodzice!
Zdajemy sobie sprawę, że protest może wiązać się z pewnymi trudnościami dla Was i Waszych dzieci. Prosimy jednak o wyrozumiałość.
Mamy wspólny cel: jest nim dobra edukacja. pic.twitter.com/Tloena56qv