Ponad 2,4 tys. z udało się zebrać podczas charytatywnej aukcji w Muzeum Regionalnym w Bełchatowie. Cały dochód z licytacji, jaką muzeum zorganizowało wspólnie z bełchatowskim oddziałem PCK, zostanie przeznaczony na zakup środków opatrunkowych i dezynfekujących dla walczących w Ukrainie.
Aukcja, do udziału w której prezydent Bełchatowa Mariola Czechowska zaprosiła wszystkich, chcących pomoc naszym wschodnim sąsiadom, okazała się sukcesem. Zlicytowane zostały wszystkie przygotowane przez organizatorów przedmioty.
– Licytacja przebiegła znakomicie. Nie spodziewaliśmy się, że każdy z ponad stu eksponatów znajdzie nowego właściciela. Największym zainteresowaniem cieszył się medal wybity z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości i to za niego wylicytowaliśmy najwyższą kwotę, bo aż 300 zł – podsumowuje dyrektor bełchatowskiego Muzeum Regionalnego Marek Tokarek.
Pod młotek wystawione zostały m.in. monety, banknoty, medale okolicznościowe, papiery wartościowe i znaczki. Ponadto uczestnicy mogli wylicytować książki oraz wydawnictwa o tematyce numizmatycznej czy militarnej. Aukcje prowadzone były od przysłowiowej „złotówki”, łącznie zebrano ponad 2 tys. 400 zł. Cały dochód przeznaczony zostanie na środki opatrunkowe oraz płyny dezynfekujące.
– Wspólnie z bełchatowskim oddziałem Polskiego Czerwonego Krzyża zakupione medykamenty przekażemy do ukraińskich miast partnerskich Bełchatowa. Dziękujemy bełchatowianom, którzy po raz kolejny pokazali wielkie serce i chęć pomocy naszym braciom z Ukrainy – dodaje dyrektor Tokarek.