Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego bełchatowskiego Wydziału Prewencji pełniący służbę na nocnej zmianie zatrzymali 19-latka, który idąc ulicą Szmaragdową wyładował swoją agresję na dwóch zaparkowanych pojazdach. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Jest to przestępstwo, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
24 maja 2020 roku około 3.00 w nocy policjanci z Wydziału Prewencji bełchatowskiej komendy patrolując teren miasta, na ulicy Św. Faustyny Kowalskiej zwrócili uwagę na podejrzanie zachowującego się mężczyznę.
W czasie kiedy legitymowali 19-letniego bełchatowianina oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące uszkodzonych pojazdów zaparkowanych przy ulicy Szmaragdowej. Opis wyglądu sprawcy podany przez osobę zgłaszającą odpowiadał osobie legitymowanej.
Wandal szybko trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że agresor swoją frustrację wyładował na skodzie octavii wyrywając zewnętrzne lusterko oraz zarysował drzwi pojazdu. Uszkodził również skode citigo, w której wgniótł drzwi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia.
Starty oszacowane przez pokrzywdzonych wyniosły 2000 złotych. W czasie przesłuchania podejrzany zasłaniał się swoją niepamięcią co do całego zdarzenia oraz stanem nietrzeźwości. Usłyszał zarzuty zniszczenia mienia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(info: KPP Bełchatów)