Za nami druga noc z 15 na 16 listopada największego w historii transportu drogowego przez województwo łódzkie. Elementy maszyny TBM transportowane są autostradą A1 do miejsca przeznaczenia.
- Wszystko poszło nadzwyczaj sprawnie. Pięć zespołów pojazdów o łącznej masie ok. 1300 ton dotarło z MOP-u Stobiecko Szlacheckie w okolice Polichna niemal pół godziny przed czasem. Za nami jednocześnie najtrudniejszy odcinek – czyli budowa między Kamieńskiem i Piotrkowem Trybunalskim – mówi Maciej Zalewski, z łódzkiego oddziału GDDKiA.
16 listopada po 22.00 kontynuacja podróży. Transport ruszy drogą ekspresową S8 z okolic Polichna za Rawę Mazowiecką, gdzie będzie miał miejsce dłuższy postój – do wieczora 18 listopada, kiedy konwój ruszy w kierunku Warszawy. Podróżującym nocą ze Śląska do Warszawy sugerujemy wybór autostrady A1 do węzła Łódź Pn. i dalej autostrady A2 do stolicy. Unikną z pewnością przymusowych postojów.
Druga noc przewozu wielkiej maszyny TBM przez woj. łódzkie zaczęła się zgodnie z planem. Pięć zespołów pojazdów o łącznej masie bagatela 1300 ton (sic!) ruszyło z MOP-u Stobiecko Szlacheckie punktualnie o 22.00. @GDDKiA_Lodz @GDDKiA pic.twitter.com/5UrCzzj8tT
— GDDKiA Łódź (@GDDKiA_Lodz) November 16, 2022
Po dotarciu do celu, maszyna TBM wydrąży tunel o długości 2 255 m pod wzgórzem Grochowiczna w ciągu drogi ekspresowej S19 pomiędzy węzłami Rzeszów Południe i Babica w województwie podkarpackim.
