Wotum zaufania i absolutorium dla prezydenta Radomska

Podjęcie uchwał o udzieleniu wotum zaufania oraz absolutorium poprzedziła trwająca ponad 5 godzin debata publiczna nad raportem o stanie miasta. Wzięło w niej udział 12 radomszczan.

- Z raportu tego wynika, że największym problemem Radomska jest demografia. Jest coraz mniej mieszkańców, w tym również osób młodych, aktywnych zawodowo. Jeśli tak będzie nadal, to za kilka lat większość mieszkańców będą stanowić emeryci. Niepokojący jest również fakt, że jest więcej zgonów niż narodzin – mówił radny Łukasz Więcek.

Radny zwracał też uwagę na fakt, że w Radomsku brakuje ścieżek rowerowych oraz jest zanieczyszczone powietrze. Podkreślał również, że w mieście nie ma perspektyw dla ludzi młodych, i że nie udało się ożywić centrum Radomska.

- Chwalimy się, że wykonujemy wiele inwestycji. Ale zobaczmy, jak one wyglądają. W parkach są brudne ławki. Również wiele zastrzeżeń można mieć do jakości inwestycji drogowych – dodał z kolei radny Radosław Rączkowski.

Do zarzutów radnych odniósł się prezydent.

- Nawet jeśli w Radomsku będzie Eldorado, to ludzie będą wyjeżdżać. Taka jest natura ludzka. Nie zatrzymamy wyjazdów. To jest problem nie tylko Radomska, ale wielu miast średniej większości. Wiem, że niektóre działania nie przynoszą efektów od razu. Musimy jednak robić wszystko, bo być miastem atrakcyjnym i przyciągać ludzi. Nie zgadzam się, że zmiany w centrum miasta nie idą w dobrym kierunku. I wielu mieszkańców też tak uważa – stwierdził prezydent Jarosław Ferenc.

Uczestniczący w debacie mieszkańcy zwracali uwagę m.in. na problemy komunikacyjne w mieście, zły stan infrastruktury drogowej, brak dostatecznej współpracy z organizacjami pozarządowymi, zbyt małą ilość atrakcji dla mieszkańców oraz drożyznę.

Ale były też pozytywne oceny rozwoju miasta.

- Wprowadziliśmy do Radomska wielką politykę, zupełnie niepotrzebnie. Nauczmy się ze sobą rozmawiać i wzajemnie szanować. Tylko wtedy osiągniemy sukces jako miasto i mieszkańcy. Zmieńmy narrację, uśmiechajmy się do siebie. W mieście naprawdę bardzo dużo się zmieniło w ostatnich latach. Ale na wszystkie zmiany potrzeba czasu. Musimy o tym pamiętać. Według mnie Radomsko jest fajnym miastem, w którym chcę żyć. I nie zgadzam się z tym, że jest to miasto, z którym nie warto wiązać swojej przyszłości – mówił uczestniczący w debacie Wojciech Lenk, przewodniczący Miejskiej Rady Sportu.

- W Radomsku zadziało się dużo dobrego. Jest mnóstwo zieleni, są nowe inwestycje. Ja jestem z pokolenia, które nie mogło od władzy niczego żądać. Wiele rzeczy robiliśmy sami, w czynie społecznym. Dziś są inne czasy. Ale naprawdę nie można się Radomska wstydzić. Jest to miasto bardzo przyjazne. Jestem przekonana, że każda osoba, która przyjedzie do Radomska powie, że to miasto ma dobrego gospodarza – stwierdziła radomszczanka, Barbara Nieznańska-Drozdek.

Za udzieleniem prezydentowi wotum zaufania i absolutorium zagłosowało 12 radnych. 5 było przeciw, 1 radny wstrzymał się od głosu.