Wiec poparcia dla strajkujących nauczycieli w Radomsku

Wiec poparcia dla strajkujących nauczycieli w Radomsku

Wsparcie dla strajkujących nauczycieli popłynęło od radomszczan, którzy w piątek wieczorem 12 kwietnia, zebrali się na placu 3 Maja.

Zebrało się około 350 osób. Uczestnicy zgromadzenia trzymali ze sobą kartki z hasłami „Edukacja jest najpotężniejszą bronią jaką możesz zmienić świat”, „Wspieram nauczycieli”, „Uczniowie  z nauczycielami”.

Pojawiły się także rysunki świni (nauczyciel stażysta) i krowy (nauczyciel dyplomowany). To zapewne w odpowiedzi na niedawne słowa Jarosława Kaczyńskiego, który obiecał pieniądze na te zwierzęta. Dla nauczycieli brakło. Skandowano także hasła „Jesteśmy z wami”, „Dacie radę”. Nauczyciele odpowiedzieli gromkim „Dziękujemy”.

Przemawiający apelowali o solidarność ze strajkującymi nauczycielami.

- Jesteśmy dzisiaj tutaj dlatego, aby wesprzeć nauczycieli. Naszych radomszczańskich nauczycieli. Wszystkich tych, którzy nas uczyli, gdy byliśmy uczniami, a także tych, którzy teraz uczą i strajkują. Odczuwamy olbrzymi deficyt społeczeństwa obywatelskiego, które bardzo mało się ze sobą solidaryzuje. Bardzo rzadko mówimy o czymś takim jak solidarność. Dlatego kiedy strajkują grupy, które potrzebują wsparcia, grupy które są ważne dla tkanki społecznej musimy tu być. Wiemy dobrze, że państwo jest silne, państwo jest demokratyczne, wtedy tylko gdy ma wspaniałą dobrze rozwiniętą edukację. Taka edukacja jest możliwa tylko dzięki ludziom, godnie wynagradzanym nauczycielom. Ten strajk to nie jest strajk o jakieś mityczne pieniądze, ale to strajk o godność i prestiż tego zawodu – mówiła Małgorzata Ptak, organizatorka wydarzenia.

- To nie jest strajk ZNP. To jest strajk całego środowiska nauczycielskiego. Chciałem podziękować za to, że jesteśmy dziś solidarni. Najgorsze jest to, że za zamiany w polskiej oświacie najmniej decydują ci, którzy są na dole czyli nauczyciele. To politycy decydują bez nas co się dzieje. Później wylewa się na nas hejt, za to co się nie uda. To nie jest wina nauczycieli i rodziców – mówił z kolei Adam Młynarski, szef ZNP w Radomsku.

Obserwując dzisiejszy wiec widać jak zdeterminowane jest środowisko nauczycieli w walce o swoje postulaty. Pojawiały się głosy, aby wyjechać do Warszawy i tam pokazać swoje niezadowolenie. Zanim do tego dojdzie jedno jest pewne: nauczyciele nie odpuszczą i będą strajkować aż do skutku.

Na naszym Facebooku prowadziliśmy relację na żywo



Od poniedziałku 8 kwietnia, trwa strajk nauczycieli zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych. W Radomsku do strajku przystąpiły wszystkie przedszkola (za wyjątkiem przedszkola specjalnego), szkoły podstawowe i średnie.

W związku z brakiem porozumienia z rządem 12 kwietnia, na konferencji prasowej ZNP podjęło decyzję o kontynuowaniu strajku.

Więcej o:
nauczyciele strajk znp
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE