Magdalena Biejat odwiedzi Chełmo

Fot. Piotr Starczyk

Na placu 3 Maja w Radomsku, odbyła się konferencja prasowa przedstawicieli Lewicy. Na konferencji prasowej przedstawione zostały szczegóły wizyty Magdaleny Biejat - kandydatki Lewicy w wyborach prezydenckich.

Spotkanie z Magdaleną Biejat odbędzie się w miejscowości Chełmo w remizie OSP w sobotę 22 lutego o godzinie 17.00. W spotkaniu wezmą udział także: Tomasz Trela, poseł na Sejm RP, Anita Sowińska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Piotr Kurkowski, zastępca generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad, Grzegorz Majewski, wicewojewoda łódzki, Dominik Szajbler, zastępca dyrektora łódzkiego regionalnego oddziału agencji restrukturyzacji i modernizacji rolnictwa, Oskar Kuliński, zastępca dyrektora regionalnego centrum polityki społecznej w Łodzi. Spotkanie zostanie podzielone na dwie części.

- Jedna część to będzie spotkanie stricte z panią Magdaleną Biejat, gdzie będzie możliwość zadawania pytań, a w drugiej części odbędą się kuluarowe rozmowy z każdym z państwa dyrektorów, wojewodów, ministrów – mówi Arkadiusz Ciach, wiceprzewodniczący rady powiatu.

Na konferencji prasowej przedstawiciele lewicy poinformowali, że w spotkaniu wezmą udział mieszkańcy wsi Wierzbowiec, Przedborza, Granice oraz Chełmo. Zgłosili oni problemy z drogą krajową, która przebiega przez ich tereny, a także wyrazili swoje obawy dotyczące przyszłości kopalni i jej wpływu na lokalną społeczność. Dlatego, że 29 lat temu, w lutym, 13 dokładnie, w Masłowicach wybuchł największy strajk chłopski w dziejach województwa piotrkowskiego przeciwko likwidacji banku spółdzielczego w Masłowicach. Tło tego strajku było też wyborczo-prezydencko-polityczne, ponieważ w tej gminie dwukrotnie przebywał Aleksander Kwaśniewski z wizytami wcześniej, w 1995 roku.

- Było to 17 września i 9 listopada. W pierwszej turze Aleksander Kwaśniewski uzyskał w tej gminie poparcie rządu 59%, w drugiej 75% - podkreśla Arkadiusz Ciach.

W tych samych wyborach kandydowała również z poparciem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego Hanna Gronkiewicz-Waltz, która pełniła  funkcję prezesa Narodowego Banku Polskiego. Nie minęły nawet dwa miesiące od zaprzysiężenia Aleksandra Kwaśniewskiego, gdy doszło do zawieszenia działalności Banku Spółdzielczego w Masłowicach. Mieszkańcy gminy odebrali to jako akt zemsty ze strony Hanny Gronkiewicz-Waltz. Decyzja ta wywołała poważne konsekwencje – zablokowano środki finansowe dla rolników, którzy dzień wcześniej otrzymali przelewy za mleko, wstrzymano wypłaty pensji nauczycieli oraz zamrożono rachunek Urzędu Gminy. W efekcie gmina została sparaliżowana. W odpowiedzi na te działania ponad tysiąc rolników, przedsiębiorców i mieszkańców wzięło udział w strajku.

- Strajk rozpoczął się wejściem do Banku Współdzielczego i wzięciem zakładników, którymi byli pracownicy banku. Ja byłem na posiedzeniu komisji. Wtedy przyszli do mnie ludzie i powiedzieli, iż strajk się rozpoczął - dodaje Arkadiusz Ciach.

Jak wskazuje Arkadiusz Ciach, strajk rozpoczął się 13 lutego i trwał aż do 13 maja. W jego trakcie zwrócono się o pomoc do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który oddelegował trzech swoich współpracowników. Dzięki ich wsparciu udało się doprowadzić do pomyślnego rozwiązania sytuacji.

- Dlatego chcielibyśmy też oddać hołd tym uczestnikom strajku, którzy nie dożyli dzisiejszego dnia - podsumowuje Arkadiusz Ciach.

Co najmniej dwie osoby, które odegrały kluczową rolę w Komitecie Strajkowym i były jego filarami, już nie żyją. Ich pamięć zostanie uczczona minutą ciszy. Podczas spotkania będzie również okazja do rozmowy z uczestnikami tamtych wydarzeń oraz zadania im pytań na temat ich działalności.

Zasubskrybuj nasz kanał na You Tube, żeby nie przegapić nowych relacji wideo!

Więcej o:
radomsko powiat radomszczański lewica magdalena biejat kampania prezydencka wybory2025
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE