W Radomsku nie zostanie wprowadzony bon komunalny. Taką decyzję podjęli radni zasiadający w Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.
O wprowadzenie w Radomsku bonu komunalnego wnioskowali członkowie Nowej Lewicy. Wniosek w tej sprawie złożyli w czerwcu. Bon miał być przeznaczony dla mieszkańców Radomska przyjmujących uchodźców z Ukrainy. Na jego podstawie miały zostać umorzone dodatkowe opłat za śmieci. Wnioskodawcom chodziło również o to, by miasto umorzyło radomszczanom goszczącym uchodźców część opłat za wodę i ścieki.
Podczas środowego (14 września) posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji radni uznali, że wniosek o wprowadzenie bonu komunalnego jest bezzasadny.
Radca prawny urzędu tłumaczyła, że Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wyraźnie wskazuje, kto może zostać zwolniony z opłat za śmieci. Jak podkreśliła, Rada Miejska nie może wykraczać poza zapisy tej ustawy. Jeśli natomiast chodzi o umorzenie zaległości w opłatach za wodę i ścieki, to taka decyzja leży w gestii prezydenta miasta.
- Wnioski o takie umorzenia należy składać do prezydenta. Prezydent każdy z takich wniosków będzie indywidualnie rozpatrywał – tłumaczyła radca prawny.
Marzanna Proszowska - naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska podkreśla, że żadne z miast leżących w pobliżu Radomska nie zdecydowało się na wprowadzenie bonu komunalnego.
- Osoby, które pomagają uchodźcom a także sami uchodźcy otrzymują pomoc z różnych źródeł. Z tego co wiem, najbliżej naszego miasta bon komunalny został wprowadzony w Chełmie. Wpłynęły tam ostatecznie trzy wnioski i też nie wiadomo, czy zostaną rozpatrzone. Do Urzędu Miasta w Radomsku do chwili obecnej nie wpłynął ani jeden wniosek o umorzenie opłat za odpady – wyjaśniała.
W głosowaniu trzech radnych uznało wniosek o wprowadzenie bonu komunalnego za bezzasadny. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.
