W powiecie w zasadzie bez zmian, ale opozycja jakby bardziej drażliwa

Miniony tydzień przyniósł ukonstytuowanie się władz Powiatu Radomszczańskiego. Personalnie w zasadzie obyło się bez zmian. Niewielkie przetasowanie nastąpiło jedynie w podziale stanowisk.

Miniony tydzień przyniósł ukonstytuowanie się władz Powiatu Radomszczańskiego. Personalnie w zasadzie obyło się bez zmian. Niewielkie przetasowanie nastąpiło jedynie w podziale stanowisk. Innymi słowy - władza w powiecie, wzorem minionych czterech lat, pozostaje w rękach ludzi z dwóch partii politycznych: Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej, a także dwóch lokalnych ugrupowań: Razem dla Radomska i Radomszczańskiego Porozumienia Społecznego.

 

fot. radomszczanski.pl

 

Taki scenariusz łatwo było przewidzieć - szczególnie po tym, jak wymienione partie i stowarzyszenia podpisały porozumienie koalicyjne. W tym miejscu trzeba zauważyć, iż z PiS wyłamała się dwójka radnych: Aneta Niedźwiecka i Paweł Chybalski. Osoby te nie podpisały koalicyjnego porozumienia. Nie zmienia to jednak faktu, iż radni z wymienionych partii i lokalnych stowarzyszeń mają większość w radzie. I właśnie ta większość zdecydowała, iż w kierownictwie powiatu, mając na uwadze niedawno zakończoną kadencję, w zasadzie nic się nie zmienia.

 

Wielkim przegranym w powiecie radomszczańskim - pomimo dobrego wyniku wyborczego, czyli 7 mandatów w radzie - jest już po raz drugi Polskie Stronnictwo Ludowe. Wzorem poprzedniej kadencji, radni PSL są powiatową opozycją. Ubiegłotygodniowe sesje pokazały, iż - kolokwialnie pisząc - grzanie opozycyjnych ław mierzi ich - i to bardzo…

 

 

Pierwsze zgrzyty przy wyborze prezydium

O tym, iż w radzie powiatu spokojnie nie będzie, że PSL jako opozycja będzie pokazywać rogi - i to chyba większe niż w minionej kadencji - świadczył wybór przewodniczącego rady. Koalicja zaproponowała Jacka Cieciórę (RPS), opozycja Bożenę Nowak (PSL). W tajnym głosowaniu stosunkiem głosów 12 do 9 wygrał Ciecióra.

 

- Poddając się dzisiejszej weryfikacji, miałam nadzieję, że jeżeli otrzymałam podczas wyborów 1.260 głosów poparcia, a był to największy wynik w powiecie, to poparcie otrzymam też na tej sali. Liczyłam, że nie zagrają interesy poszczególnych grup, tylko tak, jak ślubowaliśmy, dobro wspólnoty samorządowej, powiatu, dobro obywateli. Niestety, tak się nie stało. Nie oszukujmy się, nadal ważne są tylko interesy i nic poza tym - tymi słowami skomentowała wynik głosowania radna PSL.

 

- Będę chciał tę radę poprowadzić w sposób spokojny, wyważony, by wszyscy na tej sali czuli się współgospodarzami. Nie będę komentował słów mojej kontrkandydatki. Ja bym nigdy takich słów nie powiedział. No cóż, słowa mówią same za siebie… - stwierdził natomiast nowo wybrany przewodniczący rady Jacek Ciecióra.

 

Zastępcami Ciecióry zostali Bożena Sewerynek (PiS), która pokonała Anetę Niedźwiecką (PiS), oraz Krzysztof Zygma (RdR), który wygrał z radną Ireną Barełą (PSL).

 

 

Przy wyborze starosty też zazgrzytało

Ukonstytuowanie się nowego składu Zarządu Powiatu Radomszczańskiego też wzbudziło nieco emocji. Największe panowały przy wyborze starosty. Koalicja na to stanowisko zgłosiła dotychczasowego wicestarostę Andrzeja Pluteckiego (PiS). Opozycja natomiast Anetę Niedźwiecką, również z PiS. I w tym momencie zazgrzytało…

 

- Pragnę zauważyć, że to ja jestem oficjalnym kandydatem popieranym przez statutowe władze PiS. Natomiast pan Andrzej Plutecki, o czym wszyscy doskonale wiedzą, jest zawieszonym członkiem PiS - oświadczyła radna Niedźwiecka.

 

Tajne głosowanie pokazało, iż radni są innego zdania. Plutecki wygrał stosunkiem głosów 13 do 10.

 

- Nie należy psuć tego, co dobre. Miniona kadencja pokazała, że najważniejsza jest zgoda. Jeżeli ona jest wśród ludzi, a w poprzednim zarządzie tak było, to można zrobić wszystko. W minionej kadencji dla naszego powiatu zostało zrobione dużo. Uważam, że obecnie jest czas na kontynuację. Dlatego sądzę, że wybór mojej osoby na stanowisko starosty jest słuszny - stwierdził nowo wybrany starosta Andrzej Plutecki, zauważając jednocześnie, iż najwyższy czas skończyć dyskusje polityczne, a zająć się samorządem. - Chcę zauważyć, iż struktury powiatowe PiS to nie dwóch decydentów. To bardzo duża formacja. I dobrze by było, aby to ludzie podejmowali decyzje, bo partia to nie Warszawa. Siła partii zależy od ludzi, którzy pracują w gminach, powiatach, miastach. Jeżeli będzie się ich pomijało, nie będzie się z nimi konsultowało kluczowych decyzji, to chyba nie tędy droga. Dlatego trudno jest mi powiedzieć, czy pani Aneta Niedźwiecka jest rzeczywiście kandydatem PiS na funkcję starosty, czy to się zrodziło tuż przed dzisiejszą sesją - stwierdził starosta Plutecki.

 

W tajnym głosowaniu radni wybrali również pozostałe trzy funkcyjne osoby w zarządzie. W przypadku wyboru członków zarządu kandydatury były tylko pojedyncze. I tak wicestarostą powiatu radomszczańskiego został dotychczasowy starosta Robert Zakrzewski. Członkowie zarządu pozostali bez zmian. Są nimi dwie panie: Beata Pokora i Urszula Rorat.

 

 

Opozycja będzie pilnować

- Mam nadzieję, że nowo wybrane prezydium rady oraz zarząd zauważą, iż oprócz radnych koalicyjnych są radni pozostali, którzy legitymują się odpowiednim stażem samorządowym, odpowiednią wiedzą merytoryczną, zostali wybrani przez swoich wyborców i chcą aktywnie uczestniczyć w życiu powiatu, w życiu tej rady. Mamy nadzieję, że zarząd będzie to doceniał, rozumiał i stworzy odpowiednie warunki dla tych radnych, by mogli efektywnie pracować w całym tego słowa znaczeniu - stwierdził na zakończenie sesji radny Fabian Zagórowicz (PSL).

 

autor: Monika Bednarczyk-Bojdo

 

Artykuł pochodzi z bezpłatnego tygodnika "Między Stronami", który jest dostępny m.in. w sklepach OSM i Zorza. Elektroniczną wersję tygodnika można pobrać ze strony www.miedzystronami.com.

Więcej o:
między stronami rada powiatu powiat starostwo psl pis rps
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE