Tygodniowy i bezpardonowy przegląd tygodnia w Radomsku

Bądźmy szczerzy – Radomsko wbrew urzędowej propagandzie nie kwitnie tak życiem, jak życzyłby sobie zwykły mieszkaniec. Tu niewiele się dzieje i równie niewiele ciekawego można napisać po... ››

Bądźmy szczerzy – Radomsko wbrew urzędowej propagandzie nie kwitnie tak życiem, jak życzyłby sobie zwykły mieszkaniec. Tu niewiele się dzieje i równie niewiele ciekawego można napisać po przeciętnym dniu obfitującym w przeciętne wydarzenia.

 

Powstał więc tygodniowy przegląd wydarzeń. W założeniu miał się ukazywać częściej, ale niestety nasze miasto jest zbyt ciekawe, by poświęcać mu zbyt wiele uwagi. Niech żyje własnym życiem.

 

Dziś mamy Zielone Świątki. Jedno z wielu świąt chrześcijańskich w naszym pięknym Katolandzie. Zastanawiające, że w kraju, w którym konstytucja zachowuje neutralność odnośnie wyznania lub jego braku, mamy jedynie pięć świąt czysto państwowych. Reszta jest ważna jedynie dla wyznawców jedynej słusznej wiary. A przecież w naszej ojczyźnie żyją też wyznawcy innych religii, jak muzułmanie czy grekokatolicy. Dlaczego więc nie obchodzimy Hidżry? Bądźmy tolerancyjni i traćmy roboczogodziny dla kolejnych absurdalnych świąt kościelnych jak na przykład (nowość!) Trzech Króli.

 

No dobrze, przejdźmy jednak do rzeczy regionalnych i prowokacje religijne pozostawmy dla trolli forumowych. Oddaję wam w posiadanie wolną przestrzeń pod tekstem. Chętnie poczytam wypowiedzi zbulwersowanych katolików.

 

Ten tydzień rozpoczął się od pięknego meczu Polska – Grecja w stadionie na ul. Brzeźnickiej. Byłoby naprawdę miło, gdyby nasi rodacy nie dostali w tyłki. Niestety, nawet na kadrze U-20 ciąży klątwa polskiej piłki. Oczywiście, nie należy pięknie śmiać się z ich gry. To zbyt popularne. Radomsko24.pl ma wszak pokazywać miasto od pozytywnej strony. Wspaniale spisał się bramkarz. Gdyby nie on wynik byłby o wiele gorszy. Brawa dla Filipa Kurto. Do tego sam stadion wyglądał nieco lepiej niż wcześniej. Jest pozytywnie, cieszmy się. Co z tego, że przegraliśmy 2:1.

 

Szpital powoli zaczyna funkcjonować. Niemrawo, ale stopniowo otwierane są kolejne oddziały. Warto odnotować, że urodziło się w nim już pierwsze dziecko. To wydarzenie dużego kalibru. Nawet sam starosta Robert Zakrzewski wystosował odpowiedni list gratulacyjny. Oczywiście nie mogło się obyć bez cytatu ze strony wikiquote. Mniejsza, że nadawca raczej nie zna twórczości tego duchownego katolickiego, który napisał pewną ilość wierszy. Liczą się literki w cudzysłowie, które zwiększają wartość tekstu.

 

Ostatnio również okazało się, że Radomsko jest na internetowej mapie Polski. Już wcześniej została mu przypięta wizytówka „miasta rekordów ortograficznych” za sprawą straszenia pożarem. Tym razem jednak dołączyło kolejne określenie „miasto otwarte na gwiazdy”. Dotyczy ono zdjęcia zespołu czczonego przez metallica'owych onanistów, które wskazywało wyraźnie, że Lars i jego spółka miała zawitać do Radomska. Niestety tego nie zrobili. To zbyt piękne miasto, by skazić je black albumem.

 

A w szczególności utworem Nothing Else Matters (jaki piękny i wzruszający... fap, fap, fap).

 

Rekordy? Bez ironii chcę poinformować, że bardzo długa ławka jest składana w parku Solidarności. Generalnie nie podoba się radomszczanom, ale uzyska tytuł najdłuższej w Polsce.  Design nie jest najważniejszy. Liczy się prostota oraz ilość miejsc siedzących. Zresztą czego by tu wymagać od tego mebla miejskiego? Grunt w tym, że będzie to kolejny powód do dumy dla urzędu miasta i jego propagandy sukcesu.

 

I na tym kończę słowo na niedzielę. Robię to smętnie, by już żadnego z trolli nie trzymać dłużej przy tekście. Proszę was o jedno - podarujcie sobie pisanie o cudownym odkryciu jakim jest fakt, że to felieton.

Więcej o:
trolling święta prowokacja tydzień przegląd tygodnia ironia autor chce być fajny
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE