Tragedia właścicieli firmy EMOS – teraz oni potrzebują naszej pomocy

Tragedia właścicieli firmy EMOS – teraz oni potrzebują naszej pomocy

21 września pożar zniszczył halę oraz warsztat firmy EMOS, należące do Moniki i Emila. Właściciele stracili sprzęt i narzędzia potrzebne do prowadzenia działalności, a budynek niestety nie był ubezpieczony. Teraz, ci, którzy zawsze bezinteresownie pomagali innym, sami potrzebują wsparcia, by odbudować dorobek swojego życia.

21 września los okrutnie doświadczył właścicieli firmy EMOS, Monikę i Emila, którzy w wyniku pożaru stracili halę oraz warsztat, gdzie przechowywali niezbędne narzędzia i sprzęt do prowadzenia swojej działalności. Niestety budynek, w którym pracowali od lat, nie był ubezpieczony, co stawia ich w wyjątkowo trudnej sytuacji.

Monika i Emil to osoby, które przez lata były znane ze swojej gotowości do niesienia pomocy innym. Zawsze angażowali się w lokalne inicjatywy i nie pozostawali obojętni na ludzkie cierpienie. Teraz to oni potrzebują naszego wsparcia. Pożar, który wybuchł w jeden sobotni poranek, odebrał im dorobek życia. Aby mogli odbudować to, co stracili, potrzebują pomocy – każda, nawet najmniejsza wpłata przybliży ich do celu, jakim jest odbudowa hali oraz zakup nowych narzędzi.

Zbiórkę na rzecz Moniki i Emila organizuję jako ich znajoma, za ich zgodą. To ludzie, którzy pomimo własnej tragedii, nie zapominają o innych. Nawet po stracie swojego majątku, firma EMOS, z własnym sprzętem, wyruszyła do Nysy, by charytatywnie pomóc w sprzątaniu ulic po powodzi. Robili to, jak zawsze, bezinteresownie, bo tak postępują, gdy ktoś potrzebuje wsparcia. Własnie dlatego, przez mieszkańcow Nysy zostali nazwani "Bohaterami z Radomska".

Dziś to Monika i Emil potrzebują pomocy. Dajmy im siłę, aby się nie poddali i stanęli na nogi. Pokażmy, że ich wieloletnia dobroć nie pozostała niezauważona, a ludzie, którym kiedyś pomagali, są gotowi odwzajemnić ten gest w trudnych chwilach.

Link do zbiórki poniżej 

pomagam.pl/Dla Emila i Moniki na odbudowę 

Więcej o:
EMOS pożar pomoc zbiórka
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE