Nie było jeszcze na placu OSP w Kietlinie takiej imprezy. Zadziało się to za sprawą Nocy Świętojańskiej.
Noc Świętojańską zorganizowało KGW „Makowe Panienki”. Wspaniała pogoda, mnogość atrakcji, pyszne jedzenie i liczna publiczność sprawiły, że się działo się w Kietlinie.
- W kościołach i kaplicach odbywało się święcenie wianków i wody. A dziś w naszej pięknej wsi będziemy rozpalać palenisko, a młode panny wraz ze starszymi koleżankami z Koła Gospodyń Wiejskich „Makowe Panienki” i Stowarzyszenia Kobiet Kietlina w towarzystwie panów z pochodniami będą topić wianki w pobliskim stawie - mówiła jedna z panien.
Tak też było. Wianki zostały puszczone na wodę. Panowie „topili” panny. Noc Świętojańska w Kietlinie to również pyszne jedzenie – w tym pieczony dzik - dmuchańce dla dzieci i wreszcie zabawa pod gołym niebem.