Wszystko wskazuje na to, że działające w Radomsku Stowarzyszenie Centrum Pomocy „Panacum” zakupi od miasta użytkowany przez siebie budynek przy ul. Sucharskiego 87A. Pozytywną opinię w tej sprawie wydała Komisja Rozwoju Miasta i Planowania Przestrzennego Rady Miasta w Radomsku. Przy transakcji zastosowana ma być bonifikata.
W budynku przy ul. Sucharskiego 87A prowadzone jest schronisko dla bezdomnych osób. Obiekt niegdyś był w bardzo złym stanie technicznym. Przez lata swojej działalności stowarzyszenie przeprowadziło we własnym zakresie niezbędne prace i jak podkreśla prezydent Radomska – bardzo dba o obiekt.
- Stowarzyszenie wykonało w obiekcie naprawdę bardzo dużo prac, dzięki którym stan budynku znacznie się poprawił. Poza tym, „Panaceum” bardzo dba o nieruchomość i inwestuje w nią – podkreśla prezydent Jarosław Ferenc.
Stowarzyszenie chce nadal inwestować w budynek i pozyskiwać na ten cel zewnętrzne środki. Żeby było to jednak możliwe, budynek musi być własnością stowarzyszenia. Stąd wniosek o zakup obiektu od miasta z zastosowaniem bonifikaty. Ta ma wynieść 30 procent wartości nieruchomości, która oszacowana jest na 580 tys. złotych.
Zdaniem radnych do transakcji powinno dojść, ponieważ – jak zauważają samorządowcy, stowarzyszenie bardzo prężnie działa.
- Działalność stowarzyszenia jest bardzo dużym wsparciem dla osób wykluczonych społecznie – podkreśla radny Tadeusz Kubak.
- Panaceum jest jednym z prężniej działających stowarzyszeń na terenie miasta i powiatu. Dlatego myślę, że należy wesprzeć stowarzyszenie poprzez sprzedaż budynku z zastosowaniem bonifikaty - mówi radny Radosław Rączkowski.
Mimo, iż radni nie mieli wątpliwości co do zasadności transakcji (pozytywną opinię przyjęto jednogłośnie), niektórzy mieli pewne obawy.
- W Radomsku jest wiele stowarzyszeń i organizacji. Boję się, że może dojść do tego, że po informacji o zastosowaniu tego typu bonifikaty, zgłoszą się Urzędu Miasta z wnioskiem o zastosowanie podobnej ulgi dotyczącej obiektów, w których prowadzą działalność – mówił radny Łukasz Więcek.
Jak tłumaczy prezydent Jarosław Ferenc, wszystkie decyzje dotyczące tego typu transakcji zawsze będą podejmowane przez Radę Miasta i wszystkie ewentualne przyszłe wnioski będą indywidualnie rozpatrywane.
- W przypadku „Panaceum” bardzo istotne jest to, że stowarzyszenie to zainwestowało w ten budynek naprawdę bardzo dużo pieniędzy. Jest to kwota znacznie wyższa niż wynosi wartość bonifikaty – tłumaczy Jarosław Ferenc.
Jeśli dojdzie do transakcji, w umowie sprzedaży znajdzie się zapis, że stowarzyszenie nie może sprzedać budynku przez okres 10 lat od chwili jego nabycia.
Ostateczną decyzję w sprawie sprzedaży budynku przy ul. Sucharskiego podejmą radni podczas środowej sesji.