W najbliższy poniedziałek 18 marca, drogowcy zabierają się do budowy autostrady A1 w pobliżu Radomska. Kończy się właśnie okres zimowy i dwie firmy, z którymi podpisano umowy na projekt i budowę autostrady A1 przystępują do pracy w terenie.
Budowa brakującego odcinka A1 w woj. łódzkim, w śladzie „gierkówki” została podzielona na 4 odcinki:
Odc. A od węzła „Tuszyn” (bez węzła) do węzła „Bełchatów” (z węzłem) (długość 15,862 km)
Odc. B od węzła „Bełchatów” (bez węzła) do węzła „Kamieńsk” (z węzłem) (długość 24,200 km)
Odc. C od węzła „Kamieńsk” (bez węzła) do węzła „Radomsko” (z węzłem) (długość 16,720 km)
Odc. D od węzła „Radomsko” do granicy województwa łódzkiego/śląskiego (długość 7,023 km)
W pierwszej kolejności drogowcy pojawią się na odcinku „A” Węzeł Tuszyn – Węzeł Piotrków Trybunalski Południe (czyli odcinek starej autostrady A1) i „D” Radomsko – granica województwa śląskiego.
- Już w najbliższy poniedziałek 18 marca na drodze pojawią się ekipy przygotowujące swoje odcinki do wprowadzenia tymczasowej organizacji ruchu. Na wstępie będą budowane tzw. przewiązki, czyli miejsca, gdzie ruch z jednej jezdni będzie przekierowany na drugą, w dalszej kolejności ekipy drogowców zaczną malowanie oznakowania poziomego i ustawianie znaków oraz tablic. Należy więc spodziewać się pewnych ograniczeń w ruchu, jednak będą one niewielkie. Kiedy całe oznakowanie będzie gotowe, w asyście zarządcy policji i zarządcy drogi zostanie wprowadzona organizacja ruchu, jaka będzie obowiązywała w pierwszym etapie prac – mówi naszej redakcji Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA
Zasadą jaką przyjęto, jest to, że ruch po głównej trasie (A1, DK1) będzie odbywał się przez cały czas trwania robót. Główna jezdnia nie będzie więc zamykana.
Na odcinku „A” z ruchu zostanie na początku wyłączona jezdnia zachodnia (w kierunku Katowic) i ruch w obu kierunkach będzie się odbywał po jezdni wschodniej w systemie 2+1. Dzięki szerokości jezdni możliwe okazało się wyznaczenie trzech pasów ruchu: 2x3m + 1x3,5m. Dwa będą prowadziły w kierunku Katowic, jeden w stronę Łodzi.
Na odcinku „D” w pierwszej kolejności prace będą prowadzone na jezdni wschodniej (kierunek Łódź), zaś ruch w obie strony będzie się odbywał jezdnią zachodnią również w systemie 2+1 - dwa pasy ruchu w kierunku Katowic, jeden do Łodzi.
Według wykonawców ostateczna organizacja ruchu, jaka będzie obowiązywała w czasie budowy powinna zostać w prowadzona: w przypadku odcinka „D” w ostatnich dniach marca, zaś, jeśli chodzi o odcinek „A”, na przełomie marca i kwietnia. Wiele zależy od pogody.
Przypominamy, że prace na odcinku „A” realizuje konsorcjum firm: Budimex – Strabag, a odcinek „D” buduje firma Intercor.
W tym tygodniu wybrano natomiast wykonawcę odcinka „B”. Firma Mirbud S.A. złożyła najkorzystniejszą ofertę na budowę odcinka od węzła Piotrków Trybunalski do Kamieńska w systemie projektuj i zbuduj. Wykonawca będzie miał 35 miesięcy na realizację przedsięwzięcia, w tym 10 miesięcy na projekt, resztę na roboty budowlane. W przypadku prac budowlanych wyłączone są okresy zimowe (15 grudnia –15 marca). Wartość kontraktu brutto to 857 mln złotych.
Udało się także wyłonić najkorzystniejszą ofertę na nadzór dla danego odcinka. Złożyło ją konsorcjum firm: Drogowa Trasa Średnicowa z Katowic i INCO Consulting z Pszczyny. Cena oferty to blisko 14,1 mln złotych. Obydwa wybory nie są jeszcze prawomocne.
Znany jest wykonawca ostatniego odcinka autostrady #A1. Frament Piotrków Trybunalski-Kamieńsk wykona Mirbud S.A. wybrano też nadzór - konsorcjum DTŚ i Inco Colsuting. Wybór w obu przypadkach nie jest prawomocny.
— GDDKiA Łódź (@GDDKiA_Lodz) 12 marca 2019