Sołtys Krzętowa, Paweł Kopera skarży się na fatalny stan mostu w Krzętowie. W tej sprawie napisał nawet do wojewody łódzkiego.
Sołtys, w piśmie do wojewody, które skierował jeszcze we wrześniu, zwraca się z prośbą o natychmiastową interwencję w sprawie uszkodzonego mostu na rzece Pilicy w Krzętowie.
- Zwracam się z prośbą o natychmiastową interwencje w sprawie uszkodzonego mostu na rzece Pilica w miejscowości Krzętów. Most podlega powiatowi radomszczańskiemu, ale znajduje się na końcu powiatu, dlatego jest w stanie opłakanym. Starostwo było informowane telefonicznie o awariach, remonty były, ale powierzchowne. Most uległ poważnemu uszkodzeniu, gdyż zgniły główne legary poprzeczne i odpadły a zatem most wisi w powietrzu zagraża życiu i zdrowiu mieszkańców Krzętowa oraz kierowcom, którzy przemieszczają się przez niego. Starostwo obiecała naprawę mostu i do tej pory nie wykonało generalnego remontu. W zeszłym roku interweniowałem do Pana Wojewody i sprawa nabrała rozpędu lecz tylko na moment. Starostwo prosiło, abym wycofał podanie i naprawi ą most w przyszłym roku lecz to się nie stało most aktualnie jest zagrożeniem – napisał sołtys do wojewody.
Wojewoda, jako że nie jest organem właściwym do załatwienia sprawy sołtysowe pismo-skargę, odesłało do zarządcy drogi i mostu czyli Starostwa Powiatowego w Radomsku.
Skargą zajęła się Komisja Skarg, Wniosków i Petycji Rady Powiatu Radomszczańskiego na posiedzeniu w dniu 16 października. Po rozpatrzeniu skargi na bezczynność starosty w kwestii remontu mostu w Krzętowie, jednomyślnie uznała skargę za bezzasadną.
Tymczasem w dniu, w którym autor pisał skargę, zarządca drogi miał już wszczęte procedury w kierunku wyłonienia wykonawcy remontu mostu. Co więcej, kiedy skarga została przekazana z Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego do Starostwa Powiatowego w Radomsku, most był już naprawiony (prace wykonano w dniach 16 – 18 września). W tej sytuacji komisja uznała skargę za bezzasadną.
Komisja, która obradowała 16 października, wysłuchała szczegółowego raportu dotyczącego stanu mostu na Pilicy w Krzętowie (gm. Wielgomłyny) oraz kolejnych remontów tego obiektu.
Jak informował Aleksander Broszkowski, naczelnik Wydziału Zarządzania Drogami w Starostwie Powiatowym, drewniany most w Krzętowie powiatowy samorząd przejął od jego poprzedniego zarządcy – Województwa Łódzkiego.
W 2012 roku most był już tak zniszczony, że zapadła decyzja o wyłączeniu go z użytkowania (stan ten trwał ok. pół roku). Ponownie most został oddany do ruchu pod koniec 2012 r. po kompleksowym remoncie. Wymieniono wówczas przede wszystkim „ustrój nośny przeprawy” (wymieniono przyczółki i podpory z drewnianych na stalowe). Oprócz tego częściowo zostały wymienione również elementy pokładu jezdnego, bariery i poręcze. Zgodnie z przepisami prawa budowlanego, obiekt przechodził wymagane przeglądy rozszerzone (wykonywane w roku 2012 i 2017) oraz okresowe przeglądy podstawowe wykonywane co roku.
Ponieważ most zbudowano w technologii drewniano-stalowej – jest on nietrwały i mało odporny na czynniki atmosferyczne oraz dynamiczne. Drewniane elementy przeprawy (poprzecznice, pokład jezdny, opaski bariery i poręcze) niszczą nie tylko deszcz, mróz i błoto, ale także ciągłe drgania powodowane ruchem kołowym, zwłaszcza, że zdarza się, że przejeżdżają tam ciężkie maszyny rolnicze. Dlatego często dochodzi do uszkodzeń, co powoduje konieczność wykonywania kosztownych napraw. Na przykład w maju 2018 roku awaryjna naprawa mostu kosztowała powiat 15 682 zł, a ostatnia naprawa prowadzona we wrześniu 2019 roku - 30 750 zł.
W najbliższych latach planowany jest kompleksowy remont obiektu, polegający na wymianie wszystkich drewnianych elementów na nowe. Pozwoli to na użytkowanie mostu w Krzętowie przez kolejne lata. W tym celu w roku 2018 zlecono opracowanie kosztorysu inwestorskiego na wykonanie niezbędnych prac. Wartość kosztorysu sięga niemal 500 000 zł. W celu zapewnienia finansowania tego zadania, władze powiatu zwróciły się do Gminy Wielgomłyny oraz do Wojewody Łódzkiego o dofinansowanie remontu.