Smacznego Tłustego Czwartku!

Smacznego Tłustego Czwartku!

Z marmoladą, z czekoladą, z różą, posypane cukrem pudrem, a nawet tak oryginalne jak z nadzieniem kiwi… Można wymieniać i wymieniać. Dziś święto łasuchów, czyli tłusty czwartek. Półki w piekarniach i cukierniach uginają się od pączków i faworków. Czy ktoś jest w stanie się im oprzeć? Według tradycji, jeśli chcemy mieć szczęście, nawet nie powinniśmy.

Tłusty Czwartek jest świętem ruchomym i zależy od daty Wielkanocy. Wypada zawsze 52 dni przed tym świętem. Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Dlatego też dozwolone jest objadanie się na zapas, przed nadchodzącym postem. Tradycja jedzenia pączków sięga starożytnego Rzymu. W słodkiej postaci pączki zawitały na polskie stoły dopiero około XVI wieku. A nadziewane były mięsem, słoniną, boczkiem i zrobione z ciasta chlebowego, do tego obficie zapijane wódką. Świętowano wtedy odejście zimy i nadejście wiosny.

Staropolskie przysłowie mówi: Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła. Natomiast tradycja nakazuje, żeby mieć szczęście i cieszyć się powodzeniem przez resztę roku należy zjeść choć jednego pączka.

Typowy pączek z lukrem ma od 250 do 350 kalorii. Wszystko zależy od wielkości, nadzienia oraz dodatków. W jaki sposób tych dodatkowych kalorii się pozbyć? Można np. biegać przez 20 minut, albo tańczyć przez pół godziny lub wybrać się na godzinną przejażdżkę rowerem. Podczas domowych porządków, np. odkurzania czy chodzenia po schodach również zgubimy te nadprogramowe słodkie kalorie. O wiele większą bombą kaloryczną są faworki. Te w 100 gramach mają aż 510 kalorii.

Jednak tłusty czwartek to dzień, w którym nie powinniśmy mieć wyrzutów sumienia. Jak widać w prosty sposób można zadbać o swoją sylwetkę i nasz „grzech” pójdzie z zapomnienie. Choć umiar wskazany jest we wszystkim.

Najlepsze pączki to te wyrabiane tradycyjną metodą. Poniżej przedstawiamy przepis na właśnie takie pochodzące z książki kucharskiej 1985 roku:

Składniki:
50 dkg mąki
10 dkg tłuszczu (masło, margaryna)
5 żółtek
5 dkg drożdży
szklanka mleka
10 dkg cukru
pół laski wanilii (porcja cukru waniliowego)
sól do smaku
25 dkg marmolady
75 dkg smalcu do smażenia
5 dkg cukru pudru do posypania

Przygotować ciasto drożdżowe. Wyrośnięte ciasto grubo rozwałkować i wykrawać krążki. Na jeden krążek nakładać marmoladę, przykrywać drugim, brzegi zlepiać palcami i jeszcze raz wyciąć tą samą foremką lub szklanką, żeby brzegi dobrze i mocno do siebie przywarły. Ułożyć pączki na wysypanej mąką stolnicy lub desce i odstawić w ciepłe miejsce.
Wyrośnięte pączki wkładać na rozgrzany tłuszcz – wypukłą stroną do dołu. Pączki smaży się na niezbyt silnym ogniu, pod przykryciem. Gdy połowa pączka zanurzonego w tłuszczu zrumieni się, odwrócić go i dosmażyć bez przykrycia. Usmażone pączki wyjąć na bibułę (w celu odsączenia tłuszczu), przełożyć na półmisek i posypać cukrem pudrem.
Smacznego!

Więcej o:
tłusty czwartek pączki
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE