Przyszli, aby zdecydowanie zaprotestować i złożyć swój sprzeciw.
- Będziemy walczyć do końca - tak mieszkańcy osiedla Mickiewicza w Radomsku deklarowali stanowczo, że nie chcą w bezpośrednim sąsiedztwie swoich domów trzech bloków ze 140 mieszkaniami.
- Nie mogło być inaczej - mówi Sławomir Piotrowski, przedstawiciel mieszkańców ulicy Pana Tadeusza, gość poniedziałkowej (11 kwietnia) rozmowy na portalu Radomsko24.pl
To było do przewidzenia. Bez porozumienia zakończyła się wyjazdowa Komisja Rozwoju Miasta i Planowania Przestrzennego. W komisji uczestniczył między innymi Jarosław Ferenc prezydent Radomska, Krzysztof Górnik prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Próbowano - to chyba najbardziej odpowiednie słowo - wypracować kompromis w sporze.
- Nie zgadzamy się na blokowisko w bezpośrednim sąsiedztwie naszych domów - usłyszeli przedstawiciele radomszczańskiego samorządu.
- Czy miasto nie mogło znaleźć innej lokalizacji? – pyta gospodarz programu Irek Staszczyk.
- Braliśmy pod uwagę różne lokalizacje. Na ulicy Pana Tadeusza miasto jest właścicielem tych działek i nie musi ponosić kosztów wykupu. Nie ma takiej drugiej działki w mieście gdzie można ciągu dwóch lat wybudować trzy bloki – odpowiada drugi gość programu Krzysztof Górnik, prezes TBS w Radomsku.
Cała rozmowa na portalu Radomsko24.pl w poniedziałek 11 kwietnia o godz. 19.45.