7 lutego tuż po godzinie 22 dyżurny jednostki skierował patrol policyjny na ulicę Krasickiego w Radomsku, gdzie kierujący busem wjechał w ogrodzenie. Mundurowi na miejscu zastali 19-letniego radoms...
7 lutego tuż po godzinie 22 dyżurny jednostki skierował patrol policyjny na ulicę Krasickiego w Radomsku, gdzie kierujący busem wjechał w ogrodzenie. Mundurowi na miejscu zastali 19-letniego radomszczanina, który prowadził mercedesa vito. Funkcjonariusze ustalili, że kierowca mercedesa najprawdopodobniej z powodu nadmiernej prędkości nie mógł zapanować nad pojazdem i zjechał na przeciwny pas ruchu.
Z przeciwnej strony jechał inny samochód ciężarowy - 19-latek, aby uniknąć czołowego zderzenia skręcił gwałtownie w prawo, po raz kolejny stracił panowanie nad pojazdem i znowu zjechał na lewe pobocze. Tym razem nie udało mu się wyprowadzić auta na prostą. Bus uderzył w ogrodzenie jednej z posesji, a z rozpędu ściął osiem słupków ogrodzeniowych wraz z metalową siatką. Policjanci zbadali stan trzeźwości kierującego vito - miał 0,4 promila alkoholu w organizmie. Aby, dokładnie określić stężenie alkoholu podczas zdarzenia od mężczyzny została pobrana krew do badań. Ponadto, okazało się, że 19-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Postępowanie w tej sprawie prowadzą radomszczańscy policjanci zajmujący się wyjaśnianiem zdarzeń w ruchu drogowym.
źródło: KWP Łódź