Żadnych szans RKS Radomsko nie dał Borucie Zgierz i wygrał w środowym (7 czerwca) spotkaniu 35. kolejki IV ligi łódzkiej. Drużyna prowadzona przez trenera Pawła Ścieburę wygrała 5:0 (2:0). Pod koniec spotkania nad stadion w Radomsku nadciągnęły burzowe chmury i piłkarze mecz kończyli w strugach deszczu.
W pierwotnym terminie mecz miał być rozegrany w sobotę 10 czerwca. Został jednak przełożony na jednak środę 7 czerwca na prośbę drużyny Boruty Zgierz.
RKS po 10 minutach prowadził już 2:0. Bramki zdobyli Juliusz Molis w 2. min. oraz Krystian Kolasa w 7. min. Te dwie bramki ustawiły całe spotkanie. Radomszczanie kontrolowali przebieg gry. Drużyna gości miała szansę na zdobycie bramki, ale strzały okazywały się niecelne. W drugiej części meczu wynik na 3:0 podwyższył w 55. min. Mateusz Gołda. W 70. min. swoją drugą bramkę a czwartą dla RKS zdobył Juliusz Molis. Napastnik RKS na koncie ma już 19 bramek w tym sezonie. Piątą bramkę zdobył na trzy minuty przed końcem meczu wprowadzony po przerwie radomszczanin Kajetan Misztalski. W drużynie zadebiutował także inny radomszczanin Julian Matusiak (zmienił Jakuba Załuckiego). Cieszy ten fakt, że trener Paweł Ściebura daje okazję do gry zawodnikom z Radomska.
RKS Radomsko: D. Niźnik - J. Załucki, K. Kokoszczyk, Sz. Kożecki, A. Cheliński, J. Molis, A. Cheliński, M. Gouda, D. Flaszka, M. Włodarek, St. Domaniecki
Boruta Zgierz: D. Wężyk - K. Kamiński, J. Jędrzejczyk, K. Chłądzyński, O. Osiński, M. Misiak, J. Zagórski, M. Wodziński, J. Szyc, V. Chystiakov, J. Dydak
Pozostałe mecze 35. kolejki 4 ligi łódzkiej zaplanowano na weekend 10-11 czerwca.
W tabeli RKS zajmuje trzecią lokatę. Do końca sezonu pozostały trzy kolejki. Radomszczanie zagrają jeszcze z Polonią Piotrków (wyjazd), GKS Bełchatów (dom) i Jutrzenką Drzewce (wyjazd).