W rundzie wiosennej piłkarzy RKS Radomsko nic nie jest w stanie zatrzymać. Drużyna Rafała Ozgi w sobotę 6 kwietnia na własnym wygrała kolejny jakże ważny ligowy mecz. Tym razem żółto-niebiescy pokonali Borutę Zgierz 1:0 (1:0). Zwycięstwo to jednak nie przyszło wcale łatwo.
Faworyt tego spotkania przed pierwszym gwizdkiem sędziego Piotra Milczarka mógł być tylko jeden. Mecz broniącej się przed spadkiem Borutą Zgierz i walczącego o awans do upragnionej III ligi RKS-u, zapowiadał się jako ciekawe widowisko. Przed tym pojedynkiem obie drużyny zdobyły po 7 punktów, a dodatkowo Boruta wzmocniła się kilkoma zawodnikami.
Jednak od pierwszej minuty spotkania goście ograniczyli się do obrony własnego pola karnego, a gra toczyła się w środkowej strefie boiska. Na pierwszy strzał gospodarzy kibice musieli czekać do 15 minuty, kiedy to na bramkę Boruty uderzał Krystian Wojtczak. W 28. min. piłka po strzale Adriana Jury, mija bramkę drużyny gości. Jedyną, jak się później okazało bramkę meczu, w 37 min. strzelił po rzucie rożnym wykonywanym przez Bartosza Bujalskiego, nie kto inny jak niezawodny snajper radomszczan Krystian Wojtczak (14 bramka w sezonie). Chwilę przed przerwą na bramkę RKS bronioną przez Krzysztofa Pilarza uderzał zawodnik gości lecz piłka przelatuje tuż nad poprzeczką.
W drugiej części meczu obraz gry nie uległ zmianie. Piłkarze RKS starali się zdobyć kolejne bramki. Z tej części spotkania warto odnotować strzał w 50 min. Krzysztofa Kolasy oraz strzał z rzutu wolnego Bartosza Bujalskiego w 81. minucie.
Drużyna RKS Radomsko rozegrała już drugie spotkanie w rundzie wiosennej IV ligi przed własną publicznością. Ogromne wręcz zainteresowanie meczami RKS w naszym mieście, pokazuje jak wielka jest tęsknota za ligową piłką na nieco wyższym poziomie.
Mecz z trybun oglądał prezes OZPN w Piotrkowie Tryb., Stanisław Sipa.
Po meczu powiedzieli:
Rafał Ozga, trener RKS:
- Dobrze, że strzeliliśmy jedną bramkę i wygraliśmy ten mecz. Widać, że jeszcze sporo pracy przed nami. Drużyna Boruty Zgierz to nie ta sama drużyna z rundy jesiennej. Myślę, że jeszcze niejeden punkt zdobędzie. W meczach tej rundy zdobyli siedem punktów, tyle co my. W tym meczu było nam ciężko, nie ukrywam tego. Sytuacji strzeleckich było bardzo mało.
Krystian Wojtczak, strzelec bramki:
- Mecz walki, mecz wymęczony. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko. Drużyna, ze Zgierza wzmocniła się przez zimę. Doszło kilku ciekawych zawodników, z występami w wyższej klasie rozgrywkowej.
RKS Radomsko: K. Pilarz – D. Danilczyk, B. Bujalski ('90. M. Michalski), A. Klepczyński, B. Turniak, Ł. Bocian, K. Kolasa ('77 Ł. Perliński), A. Pluta, A. Jura ('89 A. Saktura), P. Szewczyk ('67 M. Lewacki), K. Wojtczak ('62 Ł. Gloc)
Wyjściowa jedenastka Boruta Zgierz: S. Ostrowski – J. Grzelak, D. Kowalski, M. Siennicki, K. Karlikowski, P. Pietrasiak, Ł. Wiśniewski, D. Knera, M. Madejski, K. Andrysiak, D. Ściborek
Sędziował: Piotr Milczarek
Widzów ok. 600
Wyniki 21. Kolejki
sobota 6 kwietnia
RKS Radomsko - MKP-Boruta Zgierz 1:0
KS Sand Bus Kutno - Pilica Przedbórz 6:2
Włókniarz Zelów - Warta Sieradz 0:6
Andrespolia - Zjednoczeni Stryków 0:0
Warta Działoszyn - Pelikan II Łowicz 9:0
Pogoń Zduńska Wola - Omega Kleszczów 0:0
Ceramika Opoczno - Stal Niewiadów 1:0
niedziela, 7 kwietnia
Orkan Buczek - Termy Ner Poddębice
Czołówka tabeli:
1. RKS Radomsko 20 50 57:14
2. Warta Sieradz 20 47 51:20
3. KS Sand Bus Kutno 20 44 49:26
W następnej kolejce drużyna RKS pauzuje. Ciekawie zapowiada się za to mecz w Sieradzu, gdzie druga w tabeli Warta podejmie KS Kutno.