Piotrkowscy kryminalni zatrzymali 38-latkę, która okradła nowo poznanego mężczyznę. Z hotelowego pokoju zabrała jego telefon komórkowy i pieniądze. Wartość strat oszacowano na blisko 2900 złotych. Mieszkanka Radomska usłyszała zarzut kradzieży. Przestępstwo takie zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Praca piotrkowskich kryminalnych doprowadziła do ustalenia i zatrzymania 38-latki, która 2 marca 2023 roku, nowo poznanemu mężczyźnie ukradła telefon komórkowy i pieniądze.
- Do spotkania doszło w pokoju hotelowym, ale ta randka nie miała romantycznego zakończenia. Amatorka cudzego mienia wykorzystując moment, w którym mężczyzna zasnął ukradła telefon komórkowy i pieniądze, następnie szybko opuściła teren hotelu. Łączna wartość strat to blisko 2900 złotych. Rozwikłaniem sprawy zajęli się piotrkowscy kryminalni. Szereg sprawdzeń i dokładna analiza każdego szczegółu 6 marca doprowadziła stróżów prawa w okolice piotrkowskiego dworca, gdzie jak ustalili mogła pojawić się kobieta podejrzewana o kradzież. Typowanie było trafne – mówi Dagmara Mościńska z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim.
38-latka była w towarzystwie swojego kolegi, u którego w mieszkaniu policjanci odnaleźli skradziony telefon, który złodziejka postanowiła u niego przechować.
Zatrzymana przez kryminalnych radomszczanka trafiła do policyjnej celi, a następnego dnia usłyszała zarzut kradzieży.