22 stycznia 2020 roku, czyli w 157. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego pod „Krzyżem Powstańczym” znajdującym się na dziedzińcu klasztoru oo. Franciszkanów w Radomsku złożono kwiaty oraz zapalono znicze będące wyrazem hołdu dla Powstańców Styczniowych.
– O rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego Radomsko nie może zapomnieć. Mieszkańcy miasta czynnie włączyli się w ten ruch zbrojny, aby doprowadzić do odzyskania niepodległości przez Polskę – zauważa prezydent Radomska, Jarosław Ferenc.
Kwiaty pod „Krzyżem Powstańczym” złożyli przedstawiciele władz miasta na czele z prezydentem Jarosławem Ferencem oraz wiceprezydent Małgorzatą Kańską – Kipigroch, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 7 w Radomsku Radosław Bartnik oraz gwardian klasztoru oo. Franciszkanów Zdzisław Tamioła.
– Krzyż znajdujący się na dziedzińcu naszego klasztoru jest symbolem tego co w styczniu 1863 roku miało miejsce nie tylko w naszej Ojczyźnie, ale i w mieście oraz na terenie naszego klasztoru. Bracia byli szykanowani za patriotyzm, byli więzieni w Piotrkowie Trybunalskim, część z nich zginęła – zauważa gwardian Zdzisław Tamioła.
Powstanie rozpoczęło się 22 stycznia 1863 roku. Powstańcy zaatakowali rosyjskie garnizony w Królestwie Polskim. W ciągu trwających ponad 1,5 roku działań zbrojnych doszło do ponad tysiąca mniejszych lub większych potyczek, a w walkach wzięło w sumie udział co najmniej 150 tys. powstańców.