Radny miejski Rafał Dębski zorganizował spotkanie z mieszkańcami swojego okręgu. Omawiano na nim zrealizowane inwestycje, a także te planowano. Poruszano także bolączki, z którymi mierzą się mieszkańcy.
Spotkanie zostało zorganizowane w czwartkowe popołudnie, 14 września w budynku przedszkola przy ulicy Kołłątaja. To dzielnica Miłaczki, której radny Rafał Dębski (Platforma Dialogu) jest reprezentantem w Radzie Miasta Radomska. Zarówno obecny na spotkaniu prezydent miasta Jarosław Ferenc, jak i radny Dębski, poinformowali o zrealizowanych w obrębie dzielnicy inwestycjach (głównie drogowych), a także o tych planowanych w najbliższej przyszłości. Niestety na ciepłociąg mieszkańcy Miłaczek muszą jeszcze poczekać: - Powstanie, ale na pewno nie w ciągu najbliższych dwóch lat – poinformował jednego z mieszkańców prezydent Ferenc.
Inny postulat mieszkańców dotyczył ustawienia fotoradaru na ruchliwej ulicy Narutowicza albo świateł przed jednym z przejść dla pieszych - z racji tego, że jest to droga krajowa, takie decyzje nie leżą jednak w gestii miasta. Mieszkańcy zwracali się także o ustawienie progów zwalniających na bocznych uliczkach, bowiem niektórzy kierowcy nie przestrzegają ograniczeń prędkości. Sporo emocji wywołała sprawa nadajnika telefonii komórkowej, który ma powstać na terenie dzielnicy. Padły słowa, że wszelkie zgody zostały wydane jeszcze za poprzedniej kadencji, 6 lat temu.
