Podczas środowej (24 maja 2023 r.) sesji Rady Powiatu Radomszczańskiego, opozycyjni radni zażądali od Zarządu Powiatu Radomszczańskiego przedstawienia informacji na temat przebiegu konkursu na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Radomsku.
Wniosek w tej sprawie złożył radny Marek Rząsowski.
- Proszę o wprowadzenie do porządku obrad punktu dotyczącego informacji o przebiegu konkursu na stanowisko dyrektora ZSP1 w Radomsku oraz podjętych działań w związku z protestem grona pedagogicznego, rodziców i uczniów – mówił radny Marek Rząsowski.
Wniosek o wprowadzenie punktu miał związek z pismem, jakie trafiło do radnych Rady Powiatu od nauczycieli z „mechanika”. Pod pismem „Mechanik murem za dyrektor Ewą Grodzicką!” podpisali się nauczyciele zatrudnieni w szkole.
- Zwykła ludzka życzliwość i pochylenie się nad prośbą grupy osób wymaga, żebyśmy otrzymali informację. Ja nie chcę się opierać na doniesieniach medialnych, czy plotkach – stwierdziła radna Urszula Półrola.
Decyzją radnych, wniosek radnego Marka Rząsowskiego został wprowadzony do porządku obrad.
Zarząd powiatu podkreśla, że cały konkurs został przeprowadzony zgodnie z prawem i zostały zachowane wszystkie wymogi formalne. Zaprzecza też, że był to konkurs „polityczny”.
- Większość członków komisji konkursowej zagłosowała za kandydaturą Cezarego Bartnika. Nie wiadomo, kto jak głosował, bo głosowanie było tajne. I członkowie komisji nie mogą na ten temat rozmawiać. Takie zobowiązanie podpisali – wyjaśnia Małgorzata Lewandowska, wicestarosta powiatu radomszczańskiego.
- Nie dziwmy się, że ludzie są zbulwersowani. Uczniowie tej szkoły to są już dorośli ludzie, którzy mają prawo wypowiedzieć swoje zdanie. Jak widzą, że jest jakaś skala niesprawiedliwości, to mają prawo się wypowiadać. Niestety nic nie wiemy o nowym dyrektorze, ale wychodzi na to, że to jest omnibus. Pożyjemy, zobaczymy, co będzie – zauważa radna Urszula Półrola.
Radny Marek Rząsowski stwierdził, że z protokołu komisji konkursowej wynika, że Cezary Bartnik podczas rozmowy z komisją nie wiedział, jak wygląda procedura naboru do szkoły.
- Nie mówił też o wszystkich swoich pomysłach na rozwój placówki. Powiedział, że ma pomysły, których na razie nie chce zdradzać – powiedział radny Rząsowski.
- Z mojego doświadczenia z prac w tego typu komisjach wynika, że kandydaci przed spotkaniem z komisją konkursową przedstawiają szczegółowo swoją koncepcję prowadzenia szkoły. I jestem przekonany, że w tym przypadku również tak było, że członkowie komisji taką koncepcję znali – oznajmił Michał Koski, członek Zarządu Powiatu Radomszczańskiego.
- Osoba, która ten konkurs przegrała, widać, że ma duże poważanie. Wiele osób ceni jej pracę. Zatem nie dziwi oburzenie. Nie wiem, czy zarząd powiatu miał możliwość wybrnięcia z tej sytuacji. Powinno być spotkanie nowego dyrektora ze społecznością szkoły, ale z tego co wiem, nowy dyrektor nie zgodził się na takie spotkanie. Jest to dla mnie bardzo dziwne – mówił radny Janusz Czapla.
- Spełniliśmy prośbę osób, które są oburzone tą sytuacją i przeprowadziliśmy dyskusję. Nie jesteśmy jednak w stanie unieważnić tego konkursu. Jest jedno wyjście z tej sytuacji. Nowy dyrektor z jakiś względów powinien sam zrezygnować. Ale tak się z pewnością nie stanie – podsumowała dyskusję radna Urszula Półrola.
Radny Marek Rząsowski złożył wniosek o umieszczenie w porządku obrad kolejnej sesji punktu dotyczącego przedstawienia szczegółowej koncepcji prowadzenia szkoły przez Cezarego Bartnika. Zawnioskował też o zaproszenie na obrady nowo wybranego dyrektora.
- W tych obradach mogliby też wziąć udział przedstawiciele społeczności „mechanika” – stwierdził radny Rząsowski.
Przypomnijmy. Konkurs na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Radomsku wygrał Cezary Bartnik. Ma zastąpić wieloletnią dyrektor placówki Ewę Grodzicką, która również startowała w konkursie. Z tą decyzją nie zgadzają się nauczyciele, uczniowie oraz rodzice. W szkole trawa akcja pod hasłem „Mechanik murem za dyrektor Ewą Grodzicką!”.
- Nie dziwię się, że jest rozżalenie i że są protesty. Ja osobiście cenię sobie współpracę z dyrektor Ewą Grodzicką. Ale moje zdanie nie ma wpływu na wynik konkursu – oznajmiła Beata Pokora, starosta powiatu radomszczańskiego.
