Prezydent wyjął jakiś dokument, którego nawet nie widzieliśmy

Prezydent wyjął jakiś dokument, którego nawet nie widzieliśmy Fot. M. Kołaczkowski

Kilka tygodni temu radomszczanie na łamach między innymi naszego portalu mogli usłyszeć, że ważą się losy starego basenu przy ul. Leszka Czarnego w Radomsku. Do akcji wtedy wkroczył Radosław Rączkowski z nowym pomysłem. Mimo, że wszystko stawało się już przesądzone radny wystosował apel do władz miasta, by przeprowadziły konsultacje społeczne, w których to mieszkańcy zdecydują, co stanie się ze starą pływalnią

- Przy podejmowaniu decyzji w sprawie starego basenu brakuje najważniejszego podmiotu, który powinien się w tej sprawie wypowiedzieć. Brakuje głosu mieszkańców. Dlatego apelujemy do prezydenta o przeprowadzenie konsultacji społecznych – mówił radny Radosław Rączkowski podczas zorganizowanej 22 listopada konferencji.

Wszystko stało się jasne 25 listopada na sesji Rady Miejskiej w  Radomsku. Stary basen w Radomsku przestanie istnieć.

Mimo takiej decyzji Radosław Rączkowski w rozmowie na portalu Radomsko24.pl w programie „W Temacie” nadal broni swojego stanowiska czyli pozostawienia starego basenu.

Zdaniem dyrekcji basenu oraz radnych koalicyjnych koszt remontu starego basenu to nawet kilkanaście milionów złotych 

- Co? Miastu brakuje pieniędzy? Nie brakowało na podwyżki diet radnych i uposażeniu prezydenta. Kiedy mówiłem o potrzebie wymiany znaków, które nie spełniają wymogów ustawy i rozporządzenia ministra infrastruktury, wtedy też mówiono o braku pieniędzy. Na ostatniej sesji okazało się, że jest koncepcja na przebudowę starego basenu na halę wielofunkcyjną. Prezydent wyjął jakiś dokument, którego nawet nie widzieliśmy, nie mogliśmy się z nim zapoznać. Prezydent nie traktuje nas profesjonalnie - komentuje gość portalu Radomsko24.pl.

Cała rozmowa z Radosławem Rączkowskim w programie „W Temacie” 12 grudnia  o godzinie 19.45.

Więcej o:
w temacie irek staszczyk radosław raczkowski
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE