W ostatnich dniach w Radomsku i Napoleonowie doszło do dwóch poważnych pożarów. W jednym z nich zginął mężczyzna. 5 marca doszło do pożaru w domu jednorodzinnym przy ul. Glinianej w Radomsku. ...
W ostatnich dniach w Radomsku i Napoleonowie doszło do dwóch poważnych pożarów. W jednym z nich zginął mężczyzna.
5 marca doszło do pożaru w domu jednorodzinnym przy ul. Glinianej w Radomsku.
- Po dotarciu strażaków na miejsce zdarzenia okazało się, że pożarem objęte jest wnętrze budynku, ogień wychodzący przez okna obejmował również jego dach. Występowało zagrożenie rozprzestrzenienia się pożaru na sąsiednie budynki gospodarcze. - mówi Artur Bartosiak z KP PSP w Radomsku.
Mieszkaniec domu opuścił budynek o własnych siłach przed przybyciem straży. Udzielono mu pierwszej pomocy, a następnie przewieziono do szpitala na obserwację.
W akcji gaszenia pożaru wzięło udział 10 strażaków. Po ugaszeniu pożaru częściowo rozebrano nadpaloną konstrukcję dachu, poinformowano także MOPS o konieczności zapewnienia lokalu zastępczego mężczyźnie.
Straty oszacowano na ok. 15 tys. zł.
Do drugiego pożaru doszło 7 marca w Napoleonowie. Pożar pojawił się w domu jednorodzinnym.
- Na miejscu strażacy zastali pożar w jednym z pokoi budynku, który próbowali gasić okoliczni mieszkańcy. Po rozpoznaniu okazało się, że w pożarze, który ograniczył się tylko do kilku metrów kwadratowych (spalona drewniana podłoga, fotel, ława) zginął mężczyzna, dla którego było już za późno na jakikolwiek ratunek - przybyły na miejsce lekarz mógł tylko stwierdzić zgon - tłumaczy Artur Bartosiak.
W działaniach trwających ponad 4,5 godz. udział brało 21 strażaków.