Pożary traw w regionie

W ubiegły weekend radomszczańscy strażacy aż 20 razy wyjeżdżali do pożarów spowodowanych wypalaniem traw.



W kilku przypadkach ogień trawił nie tylko łąki ale i lasy. W Niedośpielinie pożar objął łąkę oraz 30 arów lasu, natomiast podczas pożaru na Bloku Dobryszyckim spaliło się 5 hektarów traw i hektar poszycia leśnego. Największy pożar miał miejsce w gminie Żytno, gdzie spaliło się 8 hektarów traw i brzozowych samosiejek.

– Wypalanie traw jest czynnością zabronioną. Sprawca pożaru może być ukarany mandatem w wysokości od 50 do 500 zł. W przypadku gdy pożar będzie zagrażał życiu lub zdrowiu wielu osób grozi kara pozbawienia wolności do lat dziesięciu – wyjaśnia Artur Bartosik z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Radomsku.