Trudno wyrokować czy to niedopatrzenie, przeoczenie czy urzędnicze niedbalstwo. Wracamy do tematu ulicy Chłodnej w Radomsku, na której organizacja ruchu w ubiegłym tygodniu zmieniała się jak w kalejdoskopie.
Przez dwa dni była jednokierunkowa, aby później wróciła do ruchu dwukierunkowego. Nie byłoby by w tym nic dziwnego, bo dzisiaj nakazami zakazami czy objazdami, które czyhają na kierowców w Radomsku można byłoby obdzielić kilka miast. To w tym temacie nikt nie pokusił się o czytelny komunikat, a przecież nie brakuje briefingów i konferencji prasowych, gdzie władza przekazuje o remontach i pieniądzach, które płyną do miasta. Informacji o ulicy Chłodnej zabrakło.
Mieszkańcy ulicy nie zostawiają suchej nitki na działaniach miasta.
- Klaksony, wyzwiska, pukanie się w czoło czy pokazywanie środkowego palca. Tak kierowcy pozdrawiali się na ulicy Chłodnej, gdy okazywało się, że jadą pod prąd - opowiada pan Jan mieszkaniec ulicy Chłodnej.
- Dyskusja o tym, aby ulica Chłodna była jednokierunkową to rozmowy z 2011 roku z okresu, gdy w tej dzielnicy z osiedla Miłaczki sporo dzieci chodziło do szkoły. Dzisiaj realia są zupełnie inne. Chłodna to doskonały skrót do centrum miasta, aby nie wjeżdżać do Przedborskiej do ronda - komentuje dla naszego portalu mieszkaniec ulicy.
- Szczytem głupoty jest fakt, że podobno na tej ulicy maja być zamontowane progi zwalniające, gdzie ulica jest wąska i kręta (prezentujemy na filmie – red.). Może chodzi o to, aby nabić kasę ekipom montujący progi zwalniające - dodaje kolejny rozmówca z ulicy Chłodnej.
Zasubskrybuj nasz kanał na You Tube, żeby nie przegapić nowych relacji wideo!
