Pracownicy radomszczańskiego MOPS przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji „Pomoc społeczna się wykrwawia”. W piątek 25 stycznia, oddają krew i pomagają tym samym ratować ludzkie życie. Przy okazji zwracają uwagę na sytuację pracowników pomocy społecznej. Pracownicy MOPS postulują także o podwyżki.
Bezpośrednią przyczyną podjęcia kroków zmierzających do protestu jest ignorowanie i lekceważenie postulatów środowiskowych, a ostatnio także zerwanie przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prowadzonego z trudem dialogu.
Zgromadzone postulaty dotyczą poszczególnych grup zawodowych w pomocy społecznej, a także wszystkich pracowników niezależnie od zajmowanego stanowiska.
Postulaty dotyczą m.in. wprowadzenia nowego przepisu w ustawie o pomocy społecznej dotyczącego udzielenia płatnego urlopu dla poratowania zdrowia w wymiarze 6 miesięcy raz na 5 lat (dla pracowników socjalnych, asystentów rodziny, koordynatorów pieczy zastępczej), wprowadzenia dodatku terenowego dla asystentów rodzin, zapewnienie uczestnictwa w szkoleniach z zakresu podnoszenia bezpieczeństwa osobistego oraz podwyżki minimalnego wynagrodzenia w poszczególnych kategoriach zaszeregowania w wysokości 1000 zł.
- Rząd sukcesywnie ignoruje nasze postulaty. Byliśmy w ubiegłym roku na proteście w Warszawie. Nikt z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej do nas nie wyszedł. Uczestniczyliśmy w „Czarnym tygodniu pomocy społecznej”. Ministerstwo nadal pozostało głuche na nasze postulaty – usłyszeliśmy od pracowników MOPS w Radomsku.
- Nie ukrywamy, że nasze zarobki w dzisiejszych czasach są niskie. Często bywa tak, że nasi niepracujący podopieczni z rożnych form wsparcia z MOPS, w tym programu 500 plus, otrzymują miesięcznie po 3-5 tys. zł, a np. pracownik socjalny z 15-letnim stażem pracy zarabia nieco ponad 2 tys. zł – podkreślają.
- Większość grup społecznych, policjanci, pracownicy sądów czy prokuratur wywalczyli podwyżki. Mamy nadzieje, że nam też się uda – dodają pracownicy MOPS.
Z naszych ustaleń wynika, że 10 pracowników radomszczańskiego MOPS, 25 stycznia odda krew w stacji krwiodawstwa w Szpitalu Powiatowym. Za oddanie 400 ml krwi należy się dzień wolny od pracy. Kolejnych 30 skorzysta z przysługującego im urlopu na żądanie.
Należy podkreślić, że do akcji protestacyjnej przystąpiło ponad 150 ośrodków pomocy społecznej w całej Polsce.
Pracownicy MOPS w Radomsku zapowiadają, że w przypadku nie spełnienia postulatów, protest może ulec zaostrzeniu.