W ostatnim czasie do radomszczańskiej komendy wpłynęło kilka zawiadomień dotyczących oszustw w sieci.
Przestępca najpierw podszywa się pod osobę zainteresowaną naszym przedmiotem, a następnie za pośrednictwem znanego komunikatora wysyła wiadomość z zapytaniem, czy ogłoszenie jest aktualne. Następnie informuje, że zapłaci za towar i prosi o wysyłkę.
- W wiadomości przesyła nam link do strony, za pomocą której mamy odebrać rzekomo przelane pieniądze. Link kieruje ofiarę do Fałszywej bramki służącej rzekomo do przyjęcia płatności na rachunek karty kredytowej lub płatniczej. Po czym, ofiara po wpisaniu danych karty i haseł, nieświadomie przekazuje te dane oszustowi, który ma możliwość wykonywania wszelkich operacji na naszym koncie. W taki sposób my tracimy środki zgromadzone na koncie. Oczywiście kontakt z potencjalnym kupującym się urywa – mówi Aneta Wlazłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Policjanci przypominają, że pomysłowość oszustów nie zna granic. Przestępcy idąc z duchem czasu tworzą strony internetowe łudząco podobne do dobrze nam znanych witryn. Policjanci apelują, aby zwracać uwagę na każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. Czasami jest to pojedyncza litera w adresach lub nazwach portali.
Podając w Internecie numer swojej karty kredytowej, przestrzegaj kilku zasad:
- nie klikaj żadnych odsyłaczy w wiadomości przesłanej sms-em, za pośrednictwem komunikatora, czy e-maila. Linki te często prowadzą do sfałszowanych stron lub stron zainfekowanych szkodliwymi programami,
- kiedy kupujący lub sprzedający prosi o zainstalowanie nieznanego oprogramowania na telefon lub komputer, zastanów się – to może być program do szpiegowania ruchów na klawiaturze, dzięki czemu oszust zdobywa hasła do logowania,
- nie otwieraj załączników do wiadomości, jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące nadawcy,
- czytaj regulamin portalu aukcyjnego i stosujmy się do niego,
- wiele serwisów aukcyjnych proponuje ubezpieczenie transakcji oraz program zapewniający ochronę kupującym,
- czytaj komentarze innych osób kupujących na portalach aukcyjnych, duża liczba negatywnych komentarzy może świadczyć o nieuczciwości sprzedającego,
